[#98]
Re: RetroKomp / LOAD ERROR 2015
@Fei,
post #93
@Fei: o, licytacja "kto wiecej bywał"? Ok :) Faktycznie, w ostatnich 15 latach byłem tylko na kilku parties, ale miedzy '93 a '97 zaliczylem praktycznie wszystkie w Polsce (od Polish Autumn'93 w Poznaniu :) Spotkać to pewnie się spotkaliśmy na którymś Gravity, Rush Hours albo Satellitach (nie wiem, kiedy zacząłeś), ale jako że nie należałem do grona Twoich kolegów - możesz tego nie wiedziec. Od kilku lat znów bywam ("Silly Venture" mam niemal "pod domem", zdażyło się i norweskie Solskogen) - faktycznie do tej pory nie byłem na Twoim party, więc się o nim nie wypowiadam.
Co do nagród pienieżnych - nie wiem ile intr czy dem w życiu współtworzyłes, ale to zawsze jest wielomiesięczna i ciężka robota. Fakt, że to hobby, mniemniej jednak można w tym czasie oglądać polską ligę, zrobić grilla i popijać browca - zamiast walczyć z bugami w kodzie, tracić wzrok przy pixelach czy wkurzać rodzinę komponując zaka. Zgadzam się, że stawki nagród nie mają przełożenia na jakość i ilość prac w compos, ale skoro już te pieniądze możemy mieć - to wolimy dać je osobom twórczym na scenie (bo to dzięki nim scena istnieje) - może pomoże to im wytłumaczyć żonom po co "bezsensownie" traca czas i czy ktoś to docenia. Tu mogą mieć konkretny "argument" - rozumiany przez rodziny. Druga opcja - możemy sobie tą kasę rozdać między organizatorami. Którą opcję wybierasz? My wybraliśmy tą pierwszą i jest to nasz własny wybór - każdy ma prawo do tego, prawda? Fajnie, że u Was rozdajecie statuetki, nie krytykujemy tego - my nie będziemy kopiować Waszych pomysłów, bo mamy własne, a sytuacje około-organizatorskie obu imprez są różne.
Co do przeliczanej "dysproporcji" - jak widać, mimo naszych wyjaśnień, nie bardzo rozumiesz jak wygląda nasza współpraca z GAKiem, co dostajemy od nich a co dajemy im w zamian. Opisaliśmy to w Amigazynie, wyjaśnialiśmy N razy na forum. Jakoś nie widzę braku szacunku do osób które zapłacą 80zł za 3-dniową imprezę (z możliwością noclegu), w czystym budynku w środku miasta, z programem pełnym atrakcji, w porównaniu do osób które wpadną na chwilę. Pytanie czy jedni i drudzy dostają właściwy "produkt" w dobrej jakości - adekwatny do zapłaconej wejściówki. Naszym zadniem tak właśnie jest, taką propozycję wynegocjowaliśmy z ośrodkiem i taką mamy do zaproponowania. Idąc do kina czy na koncert - też płacisz nieraz za treści którymi nie jesteś zainteresowany. Jeśli masz z tym problem - nie idziesz do kina/na koncert, bo chyba nikt nie negocjuje z panią w kasie kina ile ma zapłacić by wejść. Co do pieniędzy z wejściówek na RK - odpisałem już AceManowi, że one trafią do nagród w compos i to byćmoże ludzie z RK będą marudzić, że dopłacają do czegoś, z czego nie będą mogli skorzystać. My próbowaliśmy pogodzić jakoś wszystkich zainteresowanych, jak to wyszło - okaże się na party.
Dzięki za życzliwe życzenia 10 dem na Amigę, jesteśmy realistami i aż tylu się nie spodziewamy. My również życzymy tej samej ilości na RiverWash :)
I zapraszamy, bez spinania się niepotrzebnie. Przyjedź, chętnie przyjmiemy krytykę, żeby kolejna edycja była jeszcze lepsza :)
@AceMan: dzięki, dokładnie tak jak piszesz - z naszej strony nie ma problemu, bardzo chętnie, zapraszamy :)
Ostatnia aktualizacja: 17.09.2015 12:24:21 przez sachy