"11 lipca 2029 roku...

29 paźdiernika 1997 nastąpił nuklearny atak.
Zginęły 3 miliardy ludzi.
Gdy ludzkość dźwignęła się z popiołów nazwała ten dzień Dniem Sądu.
Jednak nie był to koniec. Czekał ich nowy koszmar - wojna przeciw maszynom."

W ten oto sposób rozpoczyna się jeden z najlepszych i najbardziej znanych filmów s-f, a także gra bazująca na scenariuszu tegoż filmu - Terminator 2. Dla tych co nie znają tytułu, w skrócie przypomnę treść filmu. Maszyny wysyłają w przeszłość terminatora - model T-1000, który ma za zadanie zlikwidować dziesięcioletniego Johna Connora, który w przyszłości będzie przywódcą ludzkiego ruchu oporu. Ludzie, aby chronić swojego przywódcę, także wysyłają w przeszłość terminatora - model T-800. Jednostka została przeprogramowana i głownym jej zadaniem ma być ochrona Johna Connora. Wysłany przez maszyny model T-1000 to prototyp wykonany z płynnego stopu mimetycznego, dzięki czemu może przyjmować wygląd osób, z którymi miał kontakt fizyczny, a jego ręce mogą zmieniać się w wszelkiego rodzaju broń. Model T-800 to tzw. organizm cybernetyczny, czyli żywa tkanka kryjąca metalowy endoszkielet. Generalnie film to dwie godziny akcji z Arnoldem Swarzennegerem w roli T-800. Obok niego w filmie wystąpił Robert Patrick w roli T-1000. Produkcję nagrodzono w 1992 roku za efekty specjalne, które do tej pory są uznawane za jedne z najlepszych (jak na tamten okres).

Fabuła gry jest dosyć zgodna z fabułą filmu oraz dodatkowo jeszcze ją rozwija. Film tylko w skrócie przedstawia wojnę ludzi z maszynami podczas gdy gra pozwala wziąć w niej udział. Gra należy do dosyć niedocenianego przez programistów gatunku, tzw. "celowniczków". W tego typu grach nasza rola sprowadza się tylko i wyłącznie do precyzyjnego strzelania do wrogów, których jest bardzo dużo. Akcja jest bardzo liniowa i nie mamy na nią wpływu. Na początku rozgrywa się w roku 2029. Bierzemy udział w wojnie (oczywiście po stronie ludzi), potem niszczymy komputer SkyNet. Następnie przenosimy się w czasie do roku 1997 gdzie mamy za zadanie odnaleźć i chronić Johna Connora, a przy okazji zniszczyć siedzibę Cyberdane Systems oraz ostatecznie rozprawić się z T-1000 (notabene w identyczny sposób jak w filmie).

Od strony graficznej gra prezentuje się na bardzo średnim poziomie. Akcję obserwujemy z oczu T-800, a obraz przesuwa się w bok. Autorzy zastosowali cztery ruchome plany, dzięki czemu mamy wrażenie głębi obrazu. Im dalszy plan tym wolniej się przesuwa, a obiekty i postaci na nim widoczne są mniejsze. Jeśli chodzi o wykonanie i animację postaci to także wszystko jest bardzo przeciętne. Co się zaś tyczy muzyki to po prostu jest. Przygrywa sobie w tle i co najważniejsze nie kłuje w ucho. Jeśli komuś jednak się znudzi, to może ją wyłączyć i zastąpić niezbyt pokaźnym zestawem sampli. To co najlepsze w grze, to przede wszystkim bardzo filmowy klimat, który sprawia, że naprawdę czujemy się jakbyśmy uczestniczyli w akcji. Wszystkie postaci występujące w grze są niemalże żywcem wyjęte z filmu: główni bohaterowie, a także wszelkiego rodzaju przeciwnicy, od endoszkieletów, przez latające statki patrolowe, wielkie roboty szturmowe, a skończywszy na T-1000. Na uwagę zasługuje to, że T-800 ma twarz Arnolda, a wypowiadane przez niego kwestie, pomimo że nie jest ich dużo, mają także głos Arnolda.

Na uwagę zasługuje także to, że oryginalna wersja gry powstała na automaty, a tam zamiast myszki były dwa "guny", z których strzelało się do ekranu. Poza tym wersja ta miała dużo lepszą grafikę i muzykę, ale była o wiele trudniejsza. Aby ją ukończyć trzeba było wrzucić do maszyny naprawdę sporo żetonów. Wersja amigowa przeciwnie: wymaga tylko dobrego opanowania myszki i odrobiny refleksu. Wprawiony gracz ukończy ją w niecałe czterdzieści minut. To właśnie jest największa wada programu - jest stanowczo za krótki. Na szczęście szybko się nie nudzi i z przyjemnością sięga się po niego ponownie.

Na koniec parę słów o stronie technicznej. Gra mieści się na dwóch dyskietkach, do poprawnego działania wystarczy A500 z 1MB pamięci. Jeśli ktoś chce zainstalować ją na dysku, to musi ściągnąć z sieci instalator WHDLoad i po kłopocie. Gra bez problemu działa na A1200 z 040/40Mhz i 64 MB pamięci.

Terminator 2 - Arcade Game - Virgin'93
	60		2
	45
	80
	Jeden z najlepszych "celowniczków" na Amigę. Rewelacyjny filmowy klimat, głos Arnolda.