Chciałbym się z Wami podzielić moimi spostrzeżeniami na temat gry "Rycerze mroku". Chodzi o taktykę, jaką moim zdaniem należy stosować na konkretnym przeciwniku.
Kalim
W jego postać wcielił się autor muzyki do gry - Mobby (Artur Pietrzak).
Jest to koleś z toporem i maską kata. Tutaj nie powinno być żadnych problemów. Wal ile wlezie lewo+fire i prawo+fire, a jak
zacznie uparcie blokować, to przywal mu parę razy po głowie (góra+fire). Raczej dosyć skutecznie blokuje dolne ciosy (o ile nie jest bardzo zmęczony). Prosty przeciwnik, właściwie nie trzeba za dużo blokować jego ciosów, o ile wpadnie się w odpowiedni rytm.
Osa
Tutaj są już problemy. Osa ma to do siebie, że lata, a gdy lata, to ma włączony blok na wszystkie kierunki przez co nie da się w nią trafić. Ale i z tym można sobie poradzić. Gdy Osa odfruwa w głąb ekranu, trzeba obserwować oczy, aby wiedzieć z której strony zaatakuje. Po udanym bloku jak najszybciej przeprowadź kontratak. Pamiętaj,że gdy wróg atakuje, a Ty dobrze blokujesz, to on się męczy, a Ty "odpoczywasz". Osa nie jest zbyt szybka, niemniej ta walka jest na początku irytująca.
Mustafa
W jego postać wcielił się grafik - Caro (Karol Włodarczyk).
Szybki i silny przeciwnik. Uderza celnie i mocno. Na początku należy blokować aż osłabnie i jego ruchy staną się wolniejsze. Gdy tego dokonasz, trzeba szybko atakować do momentu, aż się zmęczysz. Wtedy trzeba cała procedurę powtórzyć od nowa.
Robal
Nie jest zbyt wymagającym przeciwnikiem. Jest bardzo wolny. Działa na niego technika, którą opisywałem przy Kalimie z tą jednak różnicą, że częściej trzeba uderzać w głowę (góra+fire) i blokować. Niemniej przy tej walce nie powinieneś rwać włosów z głowy.
Harada
W jego postać wcielił się drugi grafik - ASL.
Szybszy niż Mustafa, ale technika, którą możesz na niego stosować jest podobna. Blokuj aż się zmęczy. W przeciwieństwie do Mustafy dużo trudniej jest go trafić. W miarę dobrze wychodzą kombinacje po skosie.
Nietoperz
Zachowuje się tak samo jak osa. Kiedy odlatuje w głąb ekranu, nie można go trafić. Jest jednak sporo większy od osy i wolniej się rusza. Kiedy odlatuje w głąb ekranu, blokuj, a kiedy podlatuje uderzaj. Nietoperz czasami lubi sobie postać w miejscu między kolejnymi atakami. Uderzaj wtedy ile tylko wejdzie.
Zoombie
W jego postać wcielł się Caro (Karol Włodarczyk).
Jest strasznie szybki, momentami za bardzo. Nie ma rady: blokuj, blokuj, blokuj. Gdy przestanie na chwilę atakować, atakuj w głowę. Gdy go trochę zmęczysz, jest już Twój. Pamiętaj aby nie dać za mocno mu odpocząć, bo wtedy wraca do swojej szybkości ataku.
Moc Złego
Po walce z Zoombie musisz zmierzyć sie z ciemną Mocą Złego. Jest to wielka ciemna kula, która strzela piorunami. Tutaj nie przelewki. Walka jest naprawdę bardzo trudna i może przyprawić o frustrację połączoną z wybuchem dzikiej nienawiści do kodera. W tej walce występuje ciekawa rzecz. Owa moc uderza w nas piorunami, a my je blokujemy za pomocą drewnianej laski. Co do samej taktyki, to na pewno standard, czyli bardzo szybkie bloki, a potem atak. Tutaj naprawdę trzeba wykazać się refleksem. Pomiędzy "oczkami" a atakiem jest naprawdę niewiele czasu na reakcję.
Phanter
Jego rolę odgrywa Caro (Karol Włodarczyk).
Koleś ma ostre kolce, więc uważaj na nie. 80% jego ataków zatrzyma Twój dolny blok. Nie uderzaj za dużo w głowę, gdyż za dobrze blokuje. Skuteczniejsze są ataki po skosie od dołu. No i oczywiście dużo blokuj. Phanter nie jest tak szybki jak Zoombie, ale i tak musisz uważać!
Duchy
Przed finałową walką czeka Cię pojedynek z duchami przeciwników, których zabiłeś. Nie są oni trudniejszą wersją ich żywych poprzedników. Walczy się z nimi tak samo. Jeśli dałeś radę ich żywym wcieleniom, to z umarlakami nie będziesz miał problemów. Nieco komicznie prezentuje się ich wygląd. Część z nich jest niebieska (Kalim) i krwawią na niebiesko, a część ma odcień pomarańczowy i także krwawią w tym kolorze.
Zły
Jest to ostatni przeciwnik, którego musisz pokonać. Wbrew pozorom nie jest aż tak bardzo trudny, łatwiejszy niż Zoombie czy Moc Złego. Zły "wisi" w miejscu i uderza piorunami. Moja taktyka jest prosta: blok na 2-3 jego strzały i kontratak.
Gdy już się uporamy ze Złym, możemy obejrzeć ekran końcowy z nastrojową muzyką. Czytając napisy końcowe dowiemy się kilku ciekawostek takich jak na przykład to, że przy tworzeniu gry zużyto 10 par butów i zjedzono 500 bochenków chleba oraz zdemolowano 9 metrów ściany! Resztę poczytajcie sobie sami...
Do gry są także pewne ułatwienia. Co ciekawe nigdy i nigdzie nie były one wcześniej publikowane. Można powiedzieć, że to niejako "premiera", którą publikujemy w równo rok po publikacji gry na PPA oraz w 10. rocznicę wydania gry.
Wciskając kombinację klawiszy DEL+W zabijamy przeciwnika. Wciskając DEL+G zabijamy siebie. Zabezpieczanie kodowe ma furtkę, którą sobie zostawili autorzy. Wystarczy wpisać pierwsze litery ich imion (MAKA - Mariusz, Andrzej, Karol, Artur), aby je ominąć.
Rycerze mroku - L.K. Avalon'97 | ||||
70 | 5 | |||
90 | ||||
30 | ||||