• Pinball Illusions

23.02.2005 17:11, autor artykułu: Sebastian Rosa
odsłon: 10062, powiększ obrazki, wersja do wydruku,

Pinball Illusions

Pinball Illusions Pinball IllusionsPinball Illusions Trzy lata Digital Illusions kazało czekać na swój kolejny produkt. Z początku może się wydawać, że się opłacało, gdyż tym razem przekroczyli wszystkie granice. Wyznaczyli drogę, którą będą podążały pinballe nowej generacji. Kolejny raz ustanowili standardy. Co mogłoby wydawać się niemożliwe, "Pinball Illusions" stał się jeszcze bardziej kolorowy i szybszy od swoich poprzedników. Niech świadczy o tym chociażby fakt, że pojawił się tylko w wersji dla chipsetu AGA. Dopracowano animację kulki i jej kod. Czuć kiedy jest cięższa, kiedy lżejsza, kiedy szybsza, kiedy wolniejsza. Nie ustrzeżono się tutaj jednak kilku błędów, które sprawiają, że kula czasami zachowuje się nienaturalnie. Fliperem możemy ją na przykład skierować za fliper (!!!). Ponownie poczyniono zmiany dotyczące wyświetlacza. Tak jak poprzednio tętni on życiem, lecz praktycznie całkowicie jakiekolwiek teksty zastąpiono grafiką. Standardowo już, mamy po trzy flipery na każdym ze stołów. Czymże jednak byłby nowy pinball bez nowych funkcji? "Pinball Illusions" zapoczątkował erę tzw. multiballi, czyli trybu gdy na ekranie mamy więcej niż jedną kulkę. Może być ich aż sześć. Aby nie tracić panowania nad stołem, zmienia się wtedy rozdzielczość ekranu z niskiej na wysoką (niestety czasami nie dzieje się to automatycznie, a z całą pewnością nigdy nie powraca z wysokiej na niską i trzeba posiłkować się klawiszami F9 i F10). Dodatkowo mamy możliwość uderzania w stół od dołu i z boku, co również wpływa pozytywnie i bardziej realistycznie na całą symulację. Każdy stół oprócz standardowych elementów posiada atrakcje w stylu tzw. trybów (mode) aktywowanych przez specjalne kombinacje i trafienia w zapadnie, czy rampy. Są to wewnętrzne gry na stole, które pozwalają skupić się na jednym określonym celu.

Po raz pierwszy przełamano zasadę czterech stołów. Mamy ich tylko trzy (specjalna wersja pecetowa wydana na CD wyposażona jest w czwarty stół - "The Vikings"). Nie oznacza to jednak, że przez to gra traci. Każdy ze stołów posiada tak ogromne bogactwo możliwości i sposobów nabijania punktów, że z całą pewnością nie odczujemy znudzenia. Licznik punktów również rozszerzono. Tym razem wyniki nie liczą się w milionach punktów, lecz w setkach milionów, a i nawet w miliardach. Pierwszy stół to "Law'n'Justice". Jesteśmy stróżem porządku w mieście przyszłości. Wszędzie mnóstwo zagrożeń: pożary, napady na bank, ucieczka więźniów, pościg policyjny, strzelanina. Na tym stole po raz pierwszy zastosowano grę na wyświetlaczu! "Babewatch" rozgrywa się w klimatach lat 70. i 80. Szybkie samochody, piękne dziewczyny, słońce, plaża. Możemy odwiedzić siłownię, posurfować na falach, zagrać w kasynie, wygrać koszulkę, czapkę, gitarę. Na tym stole po raz pierwszy zastosowano element zmiany motywu muzycznego przygrywającego w trakcie gry, którego może dokonać sam gracz. Ostatnim stołem jest "Extreme Sports". Chyba najlepszy stół, zarówno pod względem graficznym, muzycznym jak i samym pomysłem. Jesteśmy śmiałkiem, który próbuje swoich sił we wszelkiego rodzaju sportach ekstremalnych. Tak więc mamy jazdę na deskorolce, skok na bungee z samolotu, mostu, balonu, wspinaczka wysokogórska, nurkowanie, lot na spadochronie. Tutaj również pojawił się element, który nigdzie wcześniej nie wystąpił. Mianowicie tzw. brama, które zamyka drogę ucieczki kulki poprzez jeden z otworów po prawej stronie.

Stoły są wyśmienicie wykonane graficznie. Wszystko tętni życiem i kolorami, a całość nabiera jeszcze większej mocy, gdy gra przechodzi w wyższą rozdzielczość. Osiągamy wówczas efekt oczopląsu - nie wiadomo, czy podziwiać grafikę, czy też skupić się na tym, gdzie są kulki! Kolejna sprawa to muzyka i efekty dźwiękowe. Po raz kolejny Olof Gustaffson pokazał klasę i udowodnił, że na czterech amigowych kanałach dźwiękowych można bardzo dużo, a i nawet więcej.

Jak już wspomniałem, "Pinball Illusions" ustanowił standardy dla nowej ery pinballi. Przysłowiową "kropkę nad i" postawił ostatecznie "Slam Tilt", którego opis również można znaleźć na naszych łamach. Od tej pory nic nie zdołało pokonać liderów, zarówno na rynku Amigi, jak i na rynku peceta. "Pinball Illusions" stał się jednak ofiarą własnego przekombinowania. Na moje oko, wszystkie zaimpregnowane, debiutujące pomysły nie zostały do końca przetestowane. Sam fakt przełamania w wersji amigowej kanwy czterech stołów wydaje się być zastanawiający. Dodajmy do tego nienaturalne zachowanie bili, blokowanie się rozgrywki w przypadku uzyskania tzw. trybu w trybie - to tylko niektóre elementy, które sprawiły, że "Pinball Illusions", mimo że rewolucyjny, od strony grywalności trochę pozostaje w cieniu nie tylko "Slam Tilta", ale także i młodszych braci spod ręki Digital Illusions.

"Pinball Illusions" wydano na czterech dyskach oraz na płycie kompaktowej dla CD32. Posiada możliwość uśpienia gry i powrotu do Workbencha. Posiada firmowy instaler umożliwiający instalację gry na twardy dysk. Na silniejszych konfiguracjach, gra potrafi jednak sprawiać kłopoty i w tym momencie z pomocą jak zwykle przychodzi WHDLoad.

Gra dostępna jest do pobrania z działu Rodzynki.


 Pinball Illusions - Digital Illusions 1995 
100 4 lub 1 CD Pinball Illusions  -  Digital Illusions'95
100 AGA
80

komentarzy: 10ostatni: 01.06.2022 11:43
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem