10.12.2017 23:47
[#1]
Scenowe pożegnanie
Na ostatnim Silly Venture udało mi się zająć 1 miejsce w chip music competition oraz 1 miejsce w multichannel (Falcon). Do tego drugie miejsce w 4ch. Do tego można było zobaczyć skończoną wersję dema na małe Atari z moją muzą (Prozac Dream), animację Shexbeera na Grand Opening z moją muzą oraz przerobioną muzycznie wersję Technological Death. Myślę, że to sporo jak na moje ostatnie party.
Było fajnie ale jednak jest już odczuwalne pewne "zmęczenie materiału". Czas więc ponownie pożegnać się ze sceną, jeżdżeniem na parties itd. Pozdrawiam więc wszystkich serdecznie i dziękuję za krótki wspólny czas powrotu!
Oczywiście nie zaprzestaję robienia muzyki i jak będzie trzeba, to kogoś wesprę, jednak scena to już chyba nie moja bajka. Znajomi oczywiście zostają i bardzo wszystkich szanuję, ale wolę się spotkać prywatnie, niż na party.
Pozdrawiam!
XTD / Lamers
Było fajnie ale jednak jest już odczuwalne pewne "zmęczenie materiału". Czas więc ponownie pożegnać się ze sceną, jeżdżeniem na parties itd. Pozdrawiam więc wszystkich serdecznie i dziękuję za krótki wspólny czas powrotu!
Oczywiście nie zaprzestaję robienia muzyki i jak będzie trzeba, to kogoś wesprę, jednak scena to już chyba nie moja bajka. Znajomi oczywiście zostają i bardzo wszystkich szanuję, ale wolę się spotkać prywatnie, niż na party.
Pozdrawiam!
XTD / Lamers
11.12.2017 09:08
[#4]
Re: Scenowe pożegnanie
@XTD, post #1
XTD - ciesze się, że mogliśmy ponownie spotkać się na LE/RK i wypić piwko wspominając dobre czasy. Decyzja Twoja jest zapewne poprzedzona długimi przemyśleniami i nieprzespanymi nocami. Dla Sceny to ogromna strata tym bardziej, że następców jest jak na lekarstwo ... Niemniej po części rozumiem Twoją decyzję gdyż sam obserwując uczestników LE/RK 2017 widać, że kadra się starzeje a młodzież w wielu przypadkach nie rozumie naszej pasji i zaangażowania... W życiu każdego z nas coś się kończy a coś się zaczyna... Niemniej jeżeli zrobisz "come back" to będę stał w kolejce, aby przybić Tobie piątkę i pogratulować jedynej i słusznej decyzji :) - > EGON < -
Ostatnia aktualizacja: 11.12.2017 09:08:34 przez ujejskiego
Ostatnia aktualizacja: 11.12.2017 09:08:34 przez ujejskiego
11.12.2017 10:19
[#6]
Re: Scenowe pożegnanie
@ujejskiego, post #4
Bycie aktywnym scenowcem to nie tylko wystawianie prac w indywidualnych konkursach. Jeżeli mam się wysilać dla samego music-competition, to nie ma to większego celu - znacznie ciekawszą muzę można zrobić w Renoise'ie, niż w PT czy RMT, i udostępnić ją na stronie. Robienie muzy na małe Atari lub na Amigę ma sens, gdy jest ona jakoś wykorzystywana. Owszem, na pewien czas "wróciłem na scenę", ale oprócz jednego dema ("Prozac Dream") i dwóch video zrobionych z Shexem, praktycznie stałem "obok" życia scenowego. A jeżeli dodać do tego, że parties to nie są tylko same pozytywne emocje - obraz całości się zamyka.
Ostatnia aktualizacja: 11.12.2017 10:25:23 przez XTD
Ostatnia aktualizacja: 11.12.2017 10:25:23 przez XTD
11.12.2017 18:43
[#7]
Re: Scenowe pożegnanie
@XTD, post #6
Kurcze, trochę nie wiem co powiedzieć. Strasznie się ucieszyłem że Lewandowski naszej sceny wrócił do swoich korzeni. Strzelił parę bramek na compo, no ale chyba jak reszta, liczyłem, że na długo więcej :(
No ale mam nadzieje że tworzyć nie przestaniesz, bo są jednak ludzie, których nie da się zastąpić :)
No ale mam nadzieje że tworzyć nie przestaniesz, bo są jednak ludzie, których nie da się zastąpić :)
11.12.2017 23:30
[#10]
Re: Scenowe pożegnanie
@SokOK, post #8
Czy musi się coś konkretnego stać, żeby sobie odpuścić?
Byłem na serii parties i jest wiele powodów, dla których stwierdziłem, że nic więcej nie jestem w stanie zrobić ani też niespecjalnie mam ochotę się w to bawić.
Profil na FB nadal będzie aktywny i będę się chwalił, gdy coś zrobię. Strona www również będzie aktywna i można zawsze mnie wspierać (tym samym utwierdzając mnie w przekonaniu, że nadal lubicie moją muzykę i że jest sens, żebym dalej ją tworzył). Jednak robienie chipów, 4-kanałówek, jeżdżenie na party i oglądanie demek, konkurowanie w music competition itp. - to wszystko już chyba po prostu przestało mnie bawić. To nie do końca już moja scena a ludzie właśnie bardziej niekiedy interesują się mną jako "legendą", niż tym co robię obecnie.
Nie interesują mnie też za bardzo wszelkiej maści intra 512 bajtów, 4 kB, 1 kB, 2 kB, dema składające się z dwóch scrolli zrobionych po to, żeby tylko coś wystawić, ani produkcje zupełnie nużące. Nagromadzenie ilości produkcji na SV (przyładowo) wcale nie poprawia jakości, a mnożenie kolejnych competitionów powoduje, że człowiek musi spędzić wiele godzin non-stop, żeby obejrzeć wszystko w dziesiątkach kategorii. Jakoś chyba wolałem dawny podział - kilka głównych konkursów i sporo czasu na integrację (podczas której można się było wymienić uwagami na temat właśnie obejrzanych prac).
Dodatkowo nadal na scenie jest nieco osób, które potrafią zepsuć mi humor - ale to nie miałoby wpływu na moją decyzję, gdyby chodziło tylko o to.
Pozdrawiam serdecznie.
XTD
PS. Mam jeszcze ok. 10 płyt (tyle zostało z ostatniej partii). Chętni mogą do mnie napisać na maila xtd@xtd.evil.pl.
Byłem na serii parties i jest wiele powodów, dla których stwierdziłem, że nic więcej nie jestem w stanie zrobić ani też niespecjalnie mam ochotę się w to bawić.
Profil na FB nadal będzie aktywny i będę się chwalił, gdy coś zrobię. Strona www również będzie aktywna i można zawsze mnie wspierać (tym samym utwierdzając mnie w przekonaniu, że nadal lubicie moją muzykę i że jest sens, żebym dalej ją tworzył). Jednak robienie chipów, 4-kanałówek, jeżdżenie na party i oglądanie demek, konkurowanie w music competition itp. - to wszystko już chyba po prostu przestało mnie bawić. To nie do końca już moja scena a ludzie właśnie bardziej niekiedy interesują się mną jako "legendą", niż tym co robię obecnie.
Nie interesują mnie też za bardzo wszelkiej maści intra 512 bajtów, 4 kB, 1 kB, 2 kB, dema składające się z dwóch scrolli zrobionych po to, żeby tylko coś wystawić, ani produkcje zupełnie nużące. Nagromadzenie ilości produkcji na SV (przyładowo) wcale nie poprawia jakości, a mnożenie kolejnych competitionów powoduje, że człowiek musi spędzić wiele godzin non-stop, żeby obejrzeć wszystko w dziesiątkach kategorii. Jakoś chyba wolałem dawny podział - kilka głównych konkursów i sporo czasu na integrację (podczas której można się było wymienić uwagami na temat właśnie obejrzanych prac).
Dodatkowo nadal na scenie jest nieco osób, które potrafią zepsuć mi humor - ale to nie miałoby wpływu na moją decyzję, gdyby chodziło tylko o to.
Pozdrawiam serdecznie.
XTD
PS. Mam jeszcze ok. 10 płyt (tyle zostało z ostatniej partii). Chętni mogą do mnie napisać na maila xtd@xtd.evil.pl.
12.12.2017 13:59
[#12]
Re: Scenowe pożegnanie
@XTD, post #10
...To nie do końca już moja scena...
Rozumiem Cię XTD doskonale ale tamte szalone lata 90 nie wrócą już i my też nie będziemy mieli po 20 lat - pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć.
Dzięki za to co zrobiłeś dla polskiej Amigowej demosceny
RULES 
ps.strone i co sie dzieje u Ciebie będę od czasu do czasu obserwował
Rozumiem Cię XTD doskonale ale tamte szalone lata 90 nie wrócą już i my też nie będziemy mieli po 20 lat - pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć.
Dzięki za to co zrobiłeś dla polskiej Amigowej demosceny
RULES ps.strone i co sie dzieje u Ciebie będę od czasu do czasu obserwował
12.12.2017 14:30
[#13]
Re: Scenowe pożegnanie
@XTD, post #10
Mnie tez strasznie meczy to ogarniajace zewszad dziadostwo i tandeta ale takie amigowe czasy nastaly i nie nalezy sie tak latwo poddawac. Teraz glownie robi sie byleby bylo i byleby opchnac, jednak ten okres za jakis czas dobiegnie konca, bo zbliza sie nowa amigowa era.
Nadchodzi era jakosci, albowiem z letargu budza sie ludzie z prawdziwymi talentami. Ludzie, ktorzy powstrzymaja ta tendecje spadkowa. Rozpocznie sie nowa, lepsza, ambitniejsza krucjata ku chwale Amigi
Nie porzucajcie jeszcze swoich Amig ani nadziei. Zloty okres nadejdzie jak tylko splesnieja pierwsze owoce zatrutego drzewa. Po prostu trzeba przetrwac dzielnie okres burzy i naporu amikrapu
Nadchodzi era jakosci, albowiem z letargu budza sie ludzie z prawdziwymi talentami. Ludzie, ktorzy powstrzymaja ta tendecje spadkowa. Rozpocznie sie nowa, lepsza, ambitniejsza krucjata ku chwale Amigi
Nie porzucajcie jeszcze swoich Amig ani nadziei. Zloty okres nadejdzie jak tylko splesnieja pierwsze owoce zatrutego drzewa. Po prostu trzeba przetrwac dzielnie okres burzy i naporu amikrapu
15.12.2017 17:17
[#16]
Re: Scenowe pożegnanie
@wieczor, post #15
To pod tę świeczkę - ostatni (18.) utworek z działu "Leftovers": http://www.xtd.evil.pl/?sel=leftovers
16.12.2017 04:43
[#18]
Re: Scenowe pożegnanie
@Krashan, post #17
Najpierw taka radocha, Xtd wraca - Dzień kiedy czytałem jego AMA słuchając tego chipsa to takie super wspomnienie, no a tu teraz taki zonk.
Pogrzeb tuż po weselu...
Tak, wiem, są wspaniali muzycy na świecie, milenialsi robiący muzykę jak z kosmosu, ale z dzisiejszą moda na retro sprzęt, na pixelowe gry indie, czy choćby demka w trybie tekstowym, byłoby idealnie gdyby ktos pisał według starej szkoły.
Myślałem że jak cutcreator coś tam podrzuci od czasu do czasu na chiperii
Co do starego formatu, to dla mnie teraz jest prawdziwy kunszt warsztatu - napisać super muzę na 4chn, lub wogóle na trakerze w dzisiejszych czasach!
Będę czekał na następne płyty - po ostatniej widać, że źródło wciąż bije.
Pogrzeb tuż po weselu...
Tak, wiem, są wspaniali muzycy na świecie, milenialsi robiący muzykę jak z kosmosu, ale z dzisiejszą moda na retro sprzęt, na pixelowe gry indie, czy choćby demka w trybie tekstowym, byłoby idealnie gdyby ktos pisał według starej szkoły.
Myślałem że jak cutcreator coś tam podrzuci od czasu do czasu na chiperii
Co do starego formatu, to dla mnie teraz jest prawdziwy kunszt warsztatu - napisać super muzę na 4chn, lub wogóle na trakerze w dzisiejszych czasach!
Będę czekał na następne płyty - po ostatniej widać, że źródło wciąż bije.
16.12.2017 09:06
[#19]
Re: Scenowe pożegnanie
@Ralpheeck, post #18
"dla mnie teraz jest prawdziwy kunszt warsztatu - napisać super muzę na 4chn, lub w ogóle na trakerze w dzisiejszych czasach!"
...ale po co wciąż tkwić w tych archaicznych ograniczeniach ? Po co nadal ograniczać się do czterech kanałów, w dodatku na słabych, ośmiobitowych amigowych przetwornikach ?
Wiesz, jak narzekali na początku lat 80-tych producenci muzyki na ograniczenia sprzętowe, typu ośmiościeżkowy magnetofon, podczas gdy oni potrzebowali tych śladów ze 2-3 razy więcej ?
A tu oczekiwanie, że XTD czy inni muzycy, nadal maja tworzyć jakieś amatorskie produkcje, typu chip, czy mod 4-ch...
Chip tune to zresztą zawsze była dla mnie jakaś porażka, jakieś piski, a nie muzyka
16.12.2017 12:00
[#20]
Re: Scenowe pożegnanie
@Motyl, post #19
Chip tune to zresztą zawsze była dla mnie jakaś porażka, jakieś piski, a nie muzyka
o gustach sie nie dyskutuje drogi panie , ja tam bardzo lubie nawet i SIDy jesli sa swietnie zrobione z extra muza - jest to pewnego rodzaju sztuka o ktorej beda sie uczyly dzieci za 30 lat w szkolach :)
a co do watku - Muniek Staszczyk po 35 latach tez powiedział mam dosyć muszę odpocząć
Zmęcznie materiału dopada każdego w pewnym wieku
EXTEND dzięki za wszystko - słucham twoich utowrów na co dzień w samochodzie :)
Dzieci też już zobaczyły paterny twoje i dremera :-] Technological death znaja na pamięć :)
(aczkolwiek nie przebiło Sushi Boyz - syn uwielbia muzę jazzcata)
Ostatnia aktualizacja: 16.12.2017 12:04:55 przez HOŁDYS
