13.05.2017 13:44
[#121]
Re: Wspólny kawałek w Renoise'ie - ktoś chętny?
@groovebox, post #120
http://www.xtd.evil.pl/rozne/ppa_13e.xrns
Wiem, że to nie moja kolej ale miałem ochotę wstawić 6 patternów. :)
Voyager i tak dopiero pewnie jutro coś zrobi.
Ostatnia aktualizacja: 13.05.2017 13:50:28 przez XTD
Wiem, że to nie moja kolej ale miałem ochotę wstawić 6 patternów. :)
Voyager i tak dopiero pewnie jutro coś zrobi.
Ostatnia aktualizacja: 13.05.2017 13:50:28 przez XTD
13.05.2017 14:11
[#123]
Re: Wspólny kawałek w Renoise'ie - ktoś chętny?
@nogorg, post #122
Mógłbym ale nie chcę tutaj jakoś domnować. Pomysł dałem, dorobiłem trochę rzeczy i nie chciałbym czegoś w stylu, że ja zrobiłem najwięcej. Dlatego Voyager, jak wróci z Wapniaka, to dorobi trochę. Ja mogę na koniec zrobić zakończenie (skoro zrobiłem początek) - jak mi się uda jakoś połączyć to co jest teraz z początkiem (przerobionym, bo inaczej się sensownie nie da) to będzie zapięcie tematu.
13.05.2017 15:46
[#124]
Re: Wspólny kawałek w Renoise'ie - ktoś chętny?
@XTD, post #123
Dosiadłem na chwlę, żeby posłuchać lepiej Twojego partu i stwierdziłem, że jest super tylko mi ten głośny snare przeszkadza dlatego pozwoliłem go sobie przyciszyć do wartości 60. Moim zdaniem nadal się dobrze przebija i lepiej wtapia w resztę.
A przy okazji dokonałem kilka pomniejszych korekt. Tak więc proszę o updateaktualnego linka :)
ppa_13f.xrns
Ostatnia aktualizacja: 13.05.2017 15:47:28 przez nogorg
A przy okazji dokonałem kilka pomniejszych korekt. Tak więc proszę o updateaktualnego linka :)
ppa_13f.xrns
Ostatnia aktualizacja: 13.05.2017 15:47:28 przez nogorg
16.05.2017 09:27
[#128]
Re: Wspólny kawałek w Renoise'ie - ktoś chętny?
@nogorg, post #127
No żesz Grogon... Właśnie po to dołożyłem kilka patternów idących w tym kierunku, żeby Voyager dorzucił coś w tym miejscu. I celowo nie ciągnąłem tego dalej. A ty skręciłeś z powrotem w swoją stronę, ponownie włączyłeś global groove i jeszcze zakończyłeś kawałek. :) Fajnie by było, gdyby Voyager mógł się jednak wcisnąć między nas.
Ale spoko - niech Voyager zdecyduje w którym miejscu się wepnie. Tylko może bez tych dwóch kończących patternów - niech sam zdecyduje.
Ale spoko - niech Voyager zdecyduje w którym miejscu się wepnie. Tylko może bez tych dwóch kończących patternów - niech sam zdecyduje.
16.05.2017 10:32
[#129]
Re: Wspólny kawałek w Renoise'ie - ktoś chętny?
@XTD, post #128
"Dałem" Vigerowi wolną rękę na modyfikowanie bądź usunięcie tego co mu nie będzie pasowało do jego koncepcji, bo dopuszczałem, że mógł np. przez weekend coś fajnego sobie w głowie wymyślić i to by mu plan mogło pokrzyżować. Tak więc wszystko jest otwarte i utworek nie musi się wcale tak kończyć.
Uważam, że teraz jest więcej możliwości, bo szybka część jest potencjalnie zamknięta i V. może teraz dopisać coś całkowicie swojego albo może wywalić mój koniec i ciągnąć motyw po Tobie, jeśli to mu odpowiada.
ps: dodałem jeszcze filtry HP do sampli xbas1 i xbas2.
Ostatnia aktualizacja: 16.05.2017 10:37:48 przez nogorg
Uważam, że teraz jest więcej możliwości, bo szybka część jest potencjalnie zamknięta i V. może teraz dopisać coś całkowicie swojego albo może wywalić mój koniec i ciągnąć motyw po Tobie, jeśli to mu odpowiada.
ps: dodałem jeszcze filtry HP do sampli xbas1 i xbas2.
Ostatnia aktualizacja: 16.05.2017 10:37:48 przez nogorg
16.05.2017 11:38
[#130]
Re: Wspólny kawałek w Renoise'ie - ktoś chętny?
@nogorg, post #129
http://www.xtd.evil.pl/rozne/ppa_13h.xrns
Pozwoliłem się jeszcze lekko w środek wcisnąć. Może fajnie, może nie. Też jest to opcja.
Dla kontynuacji brzmienia dowaliłem Ci też talerzyk. :)
Ostatnia aktualizacja: 16.05.2017 11:41:35 przez XTD
Pozwoliłem się jeszcze lekko w środek wcisnąć. Może fajnie, może nie. Też jest to opcja.
Dla kontynuacji brzmienia dowaliłem Ci też talerzyk. :)
Ostatnia aktualizacja: 16.05.2017 11:41:35 przez XTD
16.05.2017 18:55
[#136]
Re: Wspólny kawałek w Renoise'ie - ktoś chętny?
@Drakon, post #135
Z drugiej strony - zacznij coś, zrób kilka patternów wstępu, to będzie dobry początek drugiego utworu. Tyle, że tym razem trzeba by może kilka reguł ustanowić, które by się przydały, żeby było wygodniej.
Np. grupowanie tracków nie po autorze tylko po rodzaju - perkusja, basy, leady itd. Żeby nie było konieczności skakania przez 20 tracków, żeby raz w hi-hat uderzyć. :) I bez sekwencji (zwłaszcza z melodią), żeby każdy mógł kontynuować czyjś motyw na tym samym instrumencie gdy najdzie go ochota. Reszta w zasadzie może być bez zmian, bo dobrze nam (chyba?) idzie. :)
Np. grupowanie tracków nie po autorze tylko po rodzaju - perkusja, basy, leady itd. Żeby nie było konieczności skakania przez 20 tracków, żeby raz w hi-hat uderzyć. :) I bez sekwencji (zwłaszcza z melodią), żeby każdy mógł kontynuować czyjś motyw na tym samym instrumencie gdy najdzie go ochota. Reszta w zasadzie może być bez zmian, bo dobrze nam (chyba?) idzie. :)
16.05.2017 21:16
[#139]
Re: Wspólny kawałek w Renoise'ie - ktoś chętny?
@mikecios, post #138
http://www.xtd.evil.pl/rozne/ppa_14.xrns
Direct Link. W razie czego.
Teraz proponuję AceMana lub Argaska a potem ja to jakoś ładnie zamknę i finał!
Direct Link. W razie czego.
Teraz proponuję AceMana lub Argaska a potem ja to jakoś ładnie zamknę i finał!
17.05.2017 10:49
[#141]
Re: Wspólny kawałek w Renoise'ie - ktoś chętny?
@XTD, post #139
AceMan, chwytaj. Ja mam totalny niedoczas :(. Wrzucam jedynie wersję z poprawionymi levelami moich sampli.
http://argasinski.eu/ppa/ppa_14a.xrns
Aha, uduszę tego, kto wpadł na pomysł włączenia Auto Gaina. Efekt tego jest taki, że o ile znakomita część kawałka pracuje sobie na około -6dB (super) i dobija do okolic -4.2dB (no spoko, do ogarnięcia kompresorem), to np. już końcowa część Grogona nagle wzrasta do -2.5dB. Żeby była jasność: to nie jest zarzut w kierunku Grogona - tylko raczej generalna uwaga wynikająca z doświadczenia, że jedyny efekt Auto Gain jest taki, że zamiast skupić się nad nad miksem, w miarę upływu pracy zaczyna się robić wszystko coraz głośniejsze żeby (często nieświadomie) "dogonić" aktualny master level. Tak więc, XTD, trzymam kciuki za finalny miks
Ostatnia aktualizacja: 17.05.2017 11:03:53 przez argasek
http://argasinski.eu/ppa/ppa_14a.xrns
Aha, uduszę tego, kto wpadł na pomysł włączenia Auto Gaina. Efekt tego jest taki, że o ile znakomita część kawałka pracuje sobie na około -6dB (super) i dobija do okolic -4.2dB (no spoko, do ogarnięcia kompresorem), to np. już końcowa część Grogona nagle wzrasta do -2.5dB. Żeby była jasność: to nie jest zarzut w kierunku Grogona - tylko raczej generalna uwaga wynikająca z doświadczenia, że jedyny efekt Auto Gain jest taki, że zamiast skupić się nad nad miksem, w miarę upływu pracy zaczyna się robić wszystko coraz głośniejsze żeby (często nieświadomie) "dogonić" aktualny master level. Tak więc, XTD, trzymam kciuki za finalny miks
Ostatnia aktualizacja: 17.05.2017 11:03:53 przez argasek
17.05.2017 11:20
[#145]
Re: Wspólny kawałek w Renoise'ie - ktoś chętny?
@nogorg, post #143
Grogon: hm, z jakiej wersji Renoise korzystasz? Ja 3.1.0.
Wszyscy pracują na tym samym poziomie, gdy poziom jest ustawiony na sztywno. W momencie, gdy auto-gain jest włączony, a ktoś już zrobił wcześniej miks aby trzymać się np. -3dB, nagle jego część (jak i cały utwór) ląduje na -9dB i efekt jest taki, jak opisałem w poście wyżej.
Ostatnia aktualizacja: 17.05.2017 11:23:19 przez argasek
Wszyscy pracują na tym samym poziomie, gdy poziom jest ustawiony na sztywno. W momencie, gdy auto-gain jest włączony, a ktoś już zrobił wcześniej miks aby trzymać się np. -3dB, nagle jego część (jak i cały utwór) ląduje na -9dB i efekt jest taki, jak opisałem w poście wyżej.
Ostatnia aktualizacja: 17.05.2017 11:23:19 przez argasek
17.05.2017 11:28
[#146]
Re: Wspólny kawałek w Renoise'ie - ktoś chętny?
@argasek, post #145
Faktycznie. Z tego co widzę to jest ta sama funkcja, która jest przy volume meterze. I nie zmienia się to w trakcie trwania utworu o ile przeleciały już najgłośniejsze części.
Jeśli chodzi o głośność to należy się sugerować sąsiednimi partiami i 'treścią', a nie dobijać do maksymalnego, dopuszczalnego poziomu.
Renoisowy "Auto Gain" reaguje na peaki, a nie na RMS.
Co więcej ustawienie Master Volume nie ma znaczenia dla relacji głośności pomiędzy poszczególnymi ścieżkami lub patternami.
Ostatnia aktualizacja: 17.05.2017 11:38:04 przez nogorg
Jeśli chodzi o głośność to należy się sugerować sąsiednimi partiami i 'treścią', a nie dobijać do maksymalnego, dopuszczalnego poziomu.
Wszyscy pracują na tym samym poziomie, gdy poziom jest ustawiony na sztywno. W momencie, gdy auto-gain jest włączony, a ktoś już zrobił wcześniej miks aby trzymać się np. -3dB, nagle jego część (jak i cały utwór) ląduje na -9dB i efekt jest taki, jak opisałem w poście wyżej.
Renoisowy "Auto Gain" reaguje na peaki, a nie na RMS.
Co więcej ustawienie Master Volume nie ma znaczenia dla relacji głośności pomiędzy poszczególnymi ścieżkami lub patternami.
Ostatnia aktualizacja: 17.05.2017 11:38:04 przez nogorg
17.05.2017 11:44
[#148]
Re: Wspólny kawałek w Renoise'ie - ktoś chętny?
@Hellena, post #147
http://www.xtd.evil.pl/rozne/ppa_14c.xrns
Aktualny. Grogon coś tam jeszcze poprawił w swojej części.
Teraz AceMan a ja to potem dokończę krótko i zwięźle.
Co do finalnego miksu - zanim takowy nastąpi, zasięgnę też rady pozostałych współtwórców.
PS. Argasek - od pozycji 63 do 66 - czy Ty tam coś ogólnie przerabiałeś poza wcześniejszym dodaniem filtra (który jakiś czas temu już wywaliłem)? :)
Ostatnia aktualizacja: 17.05.2017 11:49:47 przez XTD
Aktualny. Grogon coś tam jeszcze poprawił w swojej części.
Teraz AceMan a ja to potem dokończę krótko i zwięźle.
Co do finalnego miksu - zanim takowy nastąpi, zasięgnę też rady pozostałych współtwórców.
PS. Argasek - od pozycji 63 do 66 - czy Ty tam coś ogólnie przerabiałeś poza wcześniejszym dodaniem filtra (który jakiś czas temu już wywaliłem)? :)
Ostatnia aktualizacja: 17.05.2017 11:49:47 przez XTD
17.05.2017 12:07
[#150]
Re: Wspólny kawałek w Renoise'ie - ktoś chętny?
@XTD, post #148
Dzięki za dorzucenie!
Jeszcze w kwestii głośności. Zgrany kawałek z wyłączonym Auto Gain wygląda tak jak na obrazku poniżej i nie widać żadnego wzrostu głośności. Nie słychać też.
Ja np. uważam, że niektóre partie np. końcówka Voyagera i część Argasa są zbyt głośne. Ale nie dlatego, że dobijają do 'xx dB' tylko ze względu na chilloutową zawartość. Określenie głośności to nie tylko liczenie decybeli ale uwzględnienie treści i kontekstu w jakim określone partie utworów współwystępują. I w tym wypadku moim zdaniem powinny one dawać uszom nieco odetchnąć.
Jeszcze w kwestii głośności. Zgrany kawałek z wyłączonym Auto Gain wygląda tak jak na obrazku poniżej i nie widać żadnego wzrostu głośności. Nie słychać też.
Ja np. uważam, że niektóre partie np. końcówka Voyagera i część Argasa są zbyt głośne. Ale nie dlatego, że dobijają do 'xx dB' tylko ze względu na chilloutową zawartość. Określenie głośności to nie tylko liczenie decybeli ale uwzględnienie treści i kontekstu w jakim określone partie utworów współwystępują. I w tym wypadku moim zdaniem powinny one dawać uszom nieco odetchnąć.