13.07.2012 09:34
[#31]
Re: Czy uważacie dema za
@Andrzej Drozd, post #28
Widzisz, ogladajac dzisiejsze wiodace demka na c64 mozna z powodzeniem stwierdzic ze bardziej rozbudowane formy z powodzeniem rusza lepiej na golej 500tce.
Wydaje mi sie ze dla Ciebie miara dobrego demka jest techniczny popis, realtime 3D plus filmy/animacje. Brakuje w tym wszystkim jednak spojnej formy. Zauwaz ze niektore "Famous amiga demo" z lat 90tych wogole sie nie zestarzaly, a 3d nadal jest w nich proste, kolory ciesza oko a muzyka ciagle wpada w ucho. Mozna? Mozna.
Okrecajace sie obwazanki sa ladne, ale wypiekow na twarzy dostajesz dopiero kiedy okazuje sie ze twarzyczki sa liczone w tysiacach a procesor ma kilkadziesiat megachercow. Dlatego wlasnie te dema juz dzis nie ciesza.
A 500 nie polegla, po prostu tak jak np Dreamcast czeka na odkrycie przez scenowcow. A czy taki czas nadejdzie to juz nie nasza sprawa tylko scenowych artystow zapalencow ktorzy po ten sprzet siegna.
Ostatnia aktualizacja: 13.07.2012 09:35:54 przez Koyot1222
Wydaje mi sie ze dla Ciebie miara dobrego demka jest techniczny popis, realtime 3D plus filmy/animacje. Brakuje w tym wszystkim jednak spojnej formy. Zauwaz ze niektore "Famous amiga demo" z lat 90tych wogole sie nie zestarzaly, a 3d nadal jest w nich proste, kolory ciesza oko a muzyka ciagle wpada w ucho. Mozna? Mozna.
Okrecajace sie obwazanki sa ladne, ale wypiekow na twarzy dostajesz dopiero kiedy okazuje sie ze twarzyczki sa liczone w tysiacach a procesor ma kilkadziesiat megachercow. Dlatego wlasnie te dema juz dzis nie ciesza.
A 500 nie polegla, po prostu tak jak np Dreamcast czeka na odkrycie przez scenowcow. A czy taki czas nadejdzie to juz nie nasza sprawa tylko scenowych artystow zapalencow ktorzy po ten sprzet siegna.
Ostatnia aktualizacja: 13.07.2012 09:35:54 przez Koyot1222
13.07.2012 09:42
[#32]
Re: Czy uważacie dema za
@GumBoy, post #30
No, jak mamy sie dodgadać, gdy ludzie niezłe kichy robią na procach 2GHz i to jest tylko namiastka Katedry Bagińskiego? Jeżeli nie pobiją tej produkcji, to na kij robic dema liczone w czasie rzeczywistym?
A niech się dzieci bawią. ;)
Jeżeli na 486 i VGA zrobią takie produkcje jak poniżej, to zwrócę im honor. :)
http://www.youtube.com/watch?v=wVCsQJBW4Yc
http://www.youtube.com/watch?v=H4c-cvosz70
A niech się dzieci bawią. ;)
Jeżeli na 486 i VGA zrobią takie produkcje jak poniżej, to zwrócę im honor. :)
http://www.youtube.com/watch?v=wVCsQJBW4Yc
http://www.youtube.com/watch?v=H4c-cvosz70
13.07.2012 10:05
[#35]
Re: Czy uważacie dema za
@Andrzej Drozd, post #22
Tak. Ale tylko na A1200 z 060. To ostania konfiguracja na której powstaje sztuka komputerowa.
Sztuka na pecetach, jeśli chodzi o scenę już nie istnieje.
dobrawdy żałosny jesteś
jeśli dla Ciebie jedyną sztuką są dema zrobione na Amigę to znaczy że g...o z Ciebie a nie znawca sceny i miłośnik dem
Sztuka na pecetach, jeśli chodzi o scenę już nie istnieje.
dobrawdy żałosny jesteś
jeśli dla Ciebie jedyną sztuką są dema zrobione na Amigę to znaczy że g...o z Ciebie a nie znawca sceny i miłośnik dem
13.07.2012 10:23
[#37]
Re: Czy uważacie dema za
@XoR, post #35
Nie marudź, tylko podaj mi linki do dem które mnie zachwycą.
Discopolo i tandety ja naprawdę nie trawię. Wszystko w Twoich rękąch. Proszę o linki, mogą być nawet do dem na ZX Spectrum.
Temat jest świetny, "Czy uważacie dema za sztukę". Ja podałem dwa linki do dem na A1200, AGA, które nieźle działają na 040. :)
Proszę o różne linki, na różne platformy. :)
Discopolo i tandety ja naprawdę nie trawię. Wszystko w Twoich rękąch. Proszę o linki, mogą być nawet do dem na ZX Spectrum.
Temat jest świetny, "Czy uważacie dema za sztukę". Ja podałem dwa linki do dem na A1200, AGA, które nieźle działają na 040. :)
Proszę o różne linki, na różne platformy. :)
13.07.2012 10:33
[#39]
Re: Czy uważacie dema za
@Andrzej Drozd, post #37
http://www.pouet.net/prod.php?which=51454 - świetne demko polskiej produkcji
13.07.2012 11:07
[#41]
Re: Czy uważacie dema za
@Andrzej Drozd, post #38
No, trudno rozpatrywać to w Twoich kategoriach. Szalowego 3D tu nie ma. Co nie znaczy ze zeby odtworzyc zamieszczone tam pixelki nawet wykorzystujac dzisiejsze narzedzia trzeba by bylo kilka godzin poswiecic. Demo jest na tyle niepowtarzalne i charakterystyczne, ze proby odtworzenia calosci w wyzszych rozdzielczosciach, przy uzyciu wyrenderowanych scen spełzły na niczym, nie ten klimat.
W tym wypadku podsylajac kolejne linki raczej Ciebie juz nie przekonam. Ale uszanuje twoje zdanie.
Ostatnia aktualizacja: 13.07.2012 11:07:39 przez Koyot1222
W tym wypadku podsylajac kolejne linki raczej Ciebie juz nie przekonam. Ale uszanuje twoje zdanie.
Ostatnia aktualizacja: 13.07.2012 11:07:39 przez Koyot1222
13.07.2012 12:37
[#42]
Re: Czy uważacie dema za
@azazel44, post #1
Moim zdaniem to bardzo, źle postawione pytanie. Bo dem i zarazem demosceny nie można sprowadzać do jednego pytania czy to jest sztuka nowoczesna. A czemu nowoczesna a zwykła ?
Moim zdaniem dema czyli główny produkt exportowy demosceny to coś więcej niż sztuka, którą jest.
Demo może funkcjonować jako sztuka ale zarazem jako developerskie dzieło, które jest przepustką do game devu [tak uproszczając to trochę]
A czy każde demo można zaliczyć do sztuki? Jasne, że tak. Przecież obrazów nie dzielimy na te co spełniają "kryteria" sztuki i na te co nie spełniają.
Demoscenowiec mądry po szkodzie można powiedzieć. Żałuje, że jak dema były wystawiane w różnych galeriach lub puszczane na różnych pokazach artystycznych, nikt nie dokumentował tego.....
Pozdrawiam
Moim zdaniem dema czyli główny produkt exportowy demosceny to coś więcej niż sztuka, którą jest.
Demo może funkcjonować jako sztuka ale zarazem jako developerskie dzieło, które jest przepustką do game devu [tak uproszczając to trochę]
A czy każde demo można zaliczyć do sztuki? Jasne, że tak. Przecież obrazów nie dzielimy na te co spełniają "kryteria" sztuki i na te co nie spełniają.
Demoscenowiec mądry po szkodzie można powiedzieć. Żałuje, że jak dema były wystawiane w różnych galeriach lub puszczane na różnych pokazach artystycznych, nikt nie dokumentował tego.....
Pozdrawiam
13.07.2012 14:29
[#43]
Re: Czy uważacie dema za
@azazel44, post #1
Abstrahując od tego czy dema to sztuka, czy nie, to na pewno jest to festiwal... zmarnowanego potencjału. Nie w 100%, bo wielu koderów scenowych napisało parę użytków czy (niekoniecznie) prostych gier, ale większość pary uszła w gwizdek.
Ktoś powyżej napisał że jest to pokazywanie iż czegoś na danym sprzęcie się nie da zrobić - pięknie, tylko właściwie co komu po tym? Tak jak na dobrym słowie zupy nie ugotujesz, tak na demach nie zbuduje się używalności (i poniekąd dzięki temu atrakcyjności) platformy. Normalna sztuka w tzw. "real world" ma przynajmniej jakąś wartość...
Ktoś powyżej napisał że jest to pokazywanie iż czegoś na danym sprzęcie się nie da zrobić - pięknie, tylko właściwie co komu po tym? Tak jak na dobrym słowie zupy nie ugotujesz, tak na demach nie zbuduje się używalności (i poniekąd dzięki temu atrakcyjności) platformy. Normalna sztuka w tzw. "real world" ma przynajmniej jakąś wartość...
13.07.2012 14:49
[#45]
Re: Czy uważacie dema za
@Koyot1222, post #24
Sztuka staje się sztuką, gdy takie odniesienie zagnieździ się w mentalności odbiorców. Jak do tej pory, a przynajmniej w moim odczuciu, demoscena i jej płody to chęć pokazania się od najlepszej strony, a by wyszło jak najszybciej i jak najładniej, w demach mogą być elementy sztuki graficznej i muzycznej, ale prócz ładnych kolorowych obrazków, nie spotkałem się z czymś co do mnie w jakiś sposób przemawia, fakt, że grafika, muzyka i odpowiednia technika mogą stworzyć coś zapierającego dech w piersiach, jednak Twoje stwierdzenie, ze to sztuka, albo moje, że to nie sztuka kiedy reszta świata twierdzi inaczej, nic tutaj nie zmieni. Celem powstawania dem było głównie wykazanie swoich umiejętności, tak to przynajmniej pamiętamy i w takim kontekście instancja dema jest właśnie odczuwana jako "wyciskanie większej ilości soku z cytryny niż ktokolwiek by się spodziewał". Wyciskanie soku trwa do dziś, to że wśród gęstej trawy ciężko znaleźć jakąś perełkę nie znaczy, że na PC demoscena wygasła, od razu przychodzi mi na myśl gra .kkrieger która mieści się w 96kB (polecam też inne dzieła .theprodukkt) i kilka innych, których nazw nie mogę sobie przypomnieć (jedno z nich miało 4kB), obecnie na topie jest raczej pakowanie jak największej ilości danych w jak najmniejszym pliku.
13.07.2012 15:17
[#46]
Re: Czy uważacie dema za
@tszczurek, post #43
Może z perspektywy amigi może to tak wyglądać, ale demoscena pecetowa[która składa się głównie z byłych amigowców] zasiliła w dużej mierze polski game dev. Nie przypominam sobie tytuły polskiego, przy którym by w jakimś % nie pracowali scenowcy a na zachodzie jest takich ludzi jeszcze więcej.
Pomijam fakt, że wielokrotnie przekonałem się, że widać jak ktoś jest z demosceny w game devie inny model pracy i ma tą tajemną real-timową wiedzę :) Co nie oznacza, że każdy demoscenowiec jest wymiataczem, albo, że ludzie z po za demosceny są z definicji gorsi.
Polska nie wykorzystała potencjału bo u nas to zawsze było hobby dla studentów [nie róbcie party podczas sesji bo nikt nie przyjedzie :) ] a a zachodzie byl to lifestyle a to zasadnicza różnica.
Pozdrawiam
Pomijam fakt, że wielokrotnie przekonałem się, że widać jak ktoś jest z demosceny w game devie inny model pracy i ma tą tajemną real-timową wiedzę :) Co nie oznacza, że każdy demoscenowiec jest wymiataczem, albo, że ludzie z po za demosceny są z definicji gorsi.
Polska nie wykorzystała potencjału bo u nas to zawsze było hobby dla studentów [nie róbcie party podczas sesji bo nikt nie przyjedzie :) ] a a zachodzie byl to lifestyle a to zasadnicza różnica.
Pozdrawiam
13.07.2012 15:21
[#47]
Re: Czy uważacie dema za
@tszczurek, post #43
Gry ? na demoscenie amigowej ? jak najbardziej ..pamietacie CALY Lotus Turbo Challenge w 96 kb ?
jesli taki aspekt sily demosceny przelozony na gry cie interesuje to jestem jak najbardziej za ..zreszta Genetic Space zrobili ludzie z demosceny .. Cytadele tez .. roznica tak ze to jest komercha.. nie popularna na scenie
jesli taki aspekt sily demosceny przelozony na gry cie interesuje to jestem jak najbardziej za ..zreszta Genetic Space zrobili ludzie z demosceny .. Cytadele tez .. roznica tak ze to jest komercha.. nie popularna na scenie
13.07.2012 20:34
[#52]
Re: Czy uważacie dema za
@Andrzej Drozd, post #50
Andrzej: a Debris by Farbrausch? Demko na PC, którego nie sposób nie docenić... Miażdży katedrę na kawałeczki (IMHO) 
Zwróć uwagę na rozmiar pliku exe. Pozdrawiam 
W ogóle: - co ma wspólnego Katedra Bagińskiego z demosceną? Owszem, fajna animka, ale pozascenowa, nic więcej...
A demko [niepamiętamkogo] zrobione na jakiś programator od pralki (czy coś) ? (znawcy pewnie wiedzą o co chodzi, ja to widziałem raz czy dwa na YT)...
Druga sprawa. Demek powstała cała masa i zdecydowanie można (bez względu na platformę i czas kiedy zostały napisane) wyłonić z nich zarówno kiepy jak i produkcje nietuzinkowe, przemyślane, spójne i urzekające.
Ostatnia aktualizacja: 13.07.2012 20:43:39 przez mccnex
Zwróć uwagę na rozmiar pliku exe. Pozdrawiam W ogóle: - co ma wspólnego Katedra Bagińskiego z demosceną? Owszem, fajna animka, ale pozascenowa, nic więcej...
A demko [niepamiętamkogo] zrobione na jakiś programator od pralki (czy coś) ? (znawcy pewnie wiedzą o co chodzi, ja to widziałem raz czy dwa na YT)...
Druga sprawa. Demek powstała cała masa i zdecydowanie można (bez względu na platformę i czas kiedy zostały napisane) wyłonić z nich zarówno kiepy jak i produkcje nietuzinkowe, przemyślane, spójne i urzekające.
Ostatnia aktualizacja: 13.07.2012 20:43:39 przez mccnex
13.07.2012 22:59
[#55]
Re: Czy uważacie dema za
@Andrzej Drozd, post #40
Fajne ? Nudy, brak dynamiki i pomysłu, szablonowa pseudosymfoniczna muzyka,... silnik pewnie i zaawansowany ale co z tego? Za mało aby obejrzeć to demo więcej niż 2 razy. Jedyny plus jest taki, że to nasi zrobili :)
Rzuć okiem na to: Hartverdrahtet by Akronyme Analogiker
Przepiękny świat wygenerowany z 4kb. Amen.
Rzuć okiem na to: Hartverdrahtet by Akronyme Analogiker
Przepiękny świat wygenerowany z 4kb. Amen.
14.07.2012 14:58
[#56]
Re: Czy uważacie dema za
@HOŁDYS, post #54
To nie jest programator do pralki, tylko mikrokontroler (których można użyć także jako programator do pralki), dość popularny z resztą, a filmiki tego człowieka już widziałem, ten człowiek zrobił sobie też organy na tym samym mikrokontrolerze na których odgrywa sobie różne muzyczki np z gier z NESa, głowa nie od parady. lftkryo
14.07.2012 15:00
[#57]
Re: Czy uważacie dema za
@mccnex, post #52
a Debris by Farbrausch
Ciekawe, ale nie w moim typie, nie lubię urbanistyki. Drugi raz już go nie oglądne. Końcówka jest za bardzo psychodeliczna. Zepsuł mi się nastrój przez to demo. ;)
co ma wspólnego Katedra Bagińskiego z demosceną?
Efektem pracy Bagińskiego i demosceniarzy jest właśnie animacja. Mnie nie interesuje silnik lub technika jej wykonania, tylko piękno animacji i dobór dźwięku :)
A demko [niepamiętamkogo] zrobione na jakiś programator od pralki (czy coś) ? (znawcy pewnie wiedzą o co chodzi, ja to widziałem raz czy dwa na YT)...
To jest katorga wizualno-dźwiękowa. :)
Ciekawe, ale nie w moim typie, nie lubię urbanistyki. Drugi raz już go nie oglądne. Końcówka jest za bardzo psychodeliczna. Zepsuł mi się nastrój przez to demo. ;)
co ma wspólnego Katedra Bagińskiego z demosceną?
Efektem pracy Bagińskiego i demosceniarzy jest właśnie animacja. Mnie nie interesuje silnik lub technika jej wykonania, tylko piękno animacji i dobór dźwięku :)
A demko [niepamiętamkogo] zrobione na jakiś programator od pralki (czy coś) ? (znawcy pewnie wiedzą o co chodzi, ja to widziałem raz czy dwa na YT)...
To jest katorga wizualno-dźwiękowa. :)
