[#3]
Re: Nie scenowa muzyka scenowa (?)
@APC74,
post #2
Jest tak jak byłem szczyl i słuchałem kawałków FML'a czy revisq'a to nie czaiłem bazy skąd takie klimaty (choć w mod info jest wypisane najczęściej że inspiracja... ten lub ten.. albo najlepsza muzyka pod dymka lub kwasika
). Teraz jak po latach odkryło sie Aphex Twin'a, The Orb albo Orbital to niektóre z kawałków przez nich wykonywanych pasują do tych klimatów. A zresztą co muzyk to inne inspiracje jeżeli chodzi o taki scenowy nie scenowy kawałek to polecam aphex twin- Iz-Us z albumu Come to Daddy.
Tutaj jeszcze dodam że sam Revisq potrafił jak nikt inny mieszać stylami rożnych wykonawców i po 10 latach jago kawałki mają coś takiego w sobie że fajnie ich się słucha. Nie ważne że to 4ch i 8bit. Inna sprawa że wymienieni powyżej wykonawcy komercyjni to tak naprawdę tylko wierzchołek tego co słychać u Revisq. Tam jest wszystko od Mailsa po Lustmorda.
Jak ktoś lubi klimaty Frequent i Zixaq (twarde rwane elementy perkusyjne, bo nie wiem jak to inaczej nazwać) to tu można poszukać w utworach Infected Mashroom. Zresztą pamiętam że kawałek Psycho (jeden z tych hymnów które puszczało się dawniej na imprezkach) był w jakimś demie na psx'a.
Co do klimatów typu XTD czy Heatbeat to nie potrafie specjalnie nic wymienić faktycznie to czasy "depeszów" i kraftwerku wymieszane z muzyką rave albo kawałkami takich wykonawców jak felix czy wczesne the prodigy (out of space).
No to tyle moich spostrzeżeń. Jeszcze tak mogę dodać od siebie że na scenie była też bardzo popularna Goa.
Kawałki X-ceed'a oraz Skip'a i znowu dwa hymny People Can Fly oraz let there be light (Astral Projection). Choć bardziej ich styl pasował do grupy Hallucinogen .