[#4]
Re: "Szybka kasa Romana" ;)
@Tomski,
post #3
Ja też lubię zupki "chińskie". Staram się mało, ale na rok ze 12 zjem. Nie liczę tych na wakacjach, bo to ze 6 dodatkowo. Do zupek wrzucam pół posiekanego pomidora i ćwierć cebuli. Do tego kromka chleba (bez smarowania) z szynką, serem i do tego...pokrojony pomidor z cebulą.

Raz na miesiąc zjem też hamburgera (lubię z musztardą), ale za to nie piję Coli.
Bo to straszna siara jest. Zdecydowanie "zdrowsze" są zupki.