[#1] Remont Amigi 500
No więc tak, 8 lipca kupiłem Amigę 500 w stanie tragicznym. Z zewnątrz wyglądała jakby ja ktoś błotem oblał, wszystkie porty z tyłu pordzewiałe, brak bocznej klapki rozszerzeń, brak jednego klawisza alt, drugi klawisz alt prawie bez napisu i trzymał się tylko na słowo honoru, jeden z klawiszy bez sprężynki nie odbijał, w środku rozszerzenie ram A501 w równie tragicznym stanie. Przez klapki rozszerzeń widoczne liczne ślady korozji. Ale ze lubię wyzwania więc ją przygarnąłem (no w końcu to przyjaciółka). Po przyjeździe do domu i otwarciu obudowy było tylko gorzej. Ekran od płyty był całkowicie zardzewiały, przewody do klawiatury ze starości odpadły od płytki sterownika., obudowa stacji dysków zardzewiała niewiele mniej niż ekran płyty głównej, wewnątrz obudowy liście, błoto i martwych owadów i pająków tyle że można by na tej podstawie zrobić pracę magisterską 🤪 (a sprzedający uprzedzał że amiga przeleżała kilka lat w garażu). Dalej było jeszcze gorzej, po zdjęciu ekranu moim oczom ukazały się pordzewiałe układy scalone, ale nie tylko nóżki ale i obudowy. Z padniętej baterii w rozszerzeniu pamięci wylał się płyn i zalał klawiaturę w miejscu na styku metalowej płyty i płytki pcb. Już wiedziałem że pracy będzie sporo. Punkt pierwszy rozmontowanie wszystkiego na czynniki pierwsze ale etapami
Najpierw płyta główna, łącznie z odkręceniem wszystkich dystansów od portów z tyłu, potem wyjecie wszystkich możliwych układów z podstawek, gdy już miałem gola płytę bez ekranów to najpierw mycie w ciepłej wodzie z Ludwikiem, dokładne płukanie, usuwanie rdzy najpierw ipa jak to nic nie dawało to aceton a najbardziej oporne papier ścierny i dremel z tarczą drucianą i w paru punktach nawet rolka z papierem ściernym. Następnie przyszła pora na układy, te w lutowane na stałe w płytę główną wymyły się w miarę podczas mycia płyty i tylko w kilku miejscach musiałem pousuwać rdze z pinów papierem wodnym 2000.podobne w przypadku układów z podstawek. Na tym etapie nie wyciągałem z podstawki Agnusa bo wyglądał dobrze. Dalej w ruch poszedł znów dremel ze szczotką drucianą którą wyczyściłem gniazda na tylnym panelu z rdzy, wyszło nawet dobrze chociaż jeden port w środku nadal ma rdze bo mi się szczotki skończyły i czekam na nowe. Następnego dnia przyszła pora na ekrany i obudowę stacji dysków które najpierw potraktowałem kątówka ze szczotka drucianą a następnie wylądowały w odrdzewiaczu. Po nocy w odrdzewiaczu najpierw kąpiel w wodzie z Ludwikiem, następnie suszenie, poprawki delikatnym papierem ściernym i na koniec przemycie ipa. Po kolejnym dokładnym wysuszeniu opalarką ekrany, osłonę portu rozszerzeń i obudowę stacji pomalowałem czarnym matowym lakierem w sprayu (bo taki miałem po moim poprzednim projekcie). Kiedy lakier sechł zająłem się stacją dysków. Przedmuchalem całą sprężonym powietrzem i całość umyłem dokładnie ipa włącznie z głowicami i wymieniłem wszystkie kondensatory. Gdy lakier wysechł stację złożyłem w całość i zabrałem się za obudowę Amigi. W międzyczasie kupiłem brakujące przyciski alt, klapkę bo czego portu, sprężynki do klawiszy wtyczkę db23 żeby zrobić kabel video, interfejs myszy usb, a z Chin zamówiłem goteka. Obudowa też wymagała sporo pracy bo rdza z ekranu spłynęła na folię izolującą płytę od dolnego ekranu a następnie na dolny ekran i dolna część obudowy. Do czyszczenia użyłem gąbek melaminowych, ipa i ciepłej wody z Ludwikiem. Efekt jest zadowalający, nadal żółć ale już nie tak intensywna i w miarę jednolita (jedynie w jednym miejscu pozostała jasna plama w oryginalnym kolorze gdzie była jakaś nalepka). Póki co obudowa nie będzie wybielana ani malowana. Po wyczyszczeniu wszystkie układy wróciły na swoje miejsca na płycie głównej a płyta z powrotem trafiła do dolnego ekranu. Wszystkie dystanse od portów tylnych wylądowały w kąpieli w odrdzewiaczu i odzyskały swój blask oprócz jednego nieoryginalnego który został zastąpiony przez taki który wygląda jak pozostałe. Wreszcie przyszedł czas na klawiaturę z której zdjąłem. Wszystkie klawisze, sprężynki młoteczki. Po wyczyszczeniu płytę do której przykręca się klawiaturę również wyczyściłem z rdzy i pomalowałem na czarny mat, a do płytki sterownika przylutowałem urwane przewody. No i w końcu nadszedł czas na złożenie całości. W tym momencie już jakoś to wyglądało. Przyszedł czas na tworzenie dodatków. Na pierwszy ogień kabel wideo. Jako że oryginalna wtyczka db23 którą kupiłem na allegro okazała się wtyczką męską bo nie pomyślałem że do zewnętrznej stacji też jest gniazdo db23, więc kupiłem wtyczkę db25 usunąłem metalową obudowę i spiłowałem dwa piny. Podłączyłem amigę do
TV, podłączyłem przerobiony stary zasilacz AT który używałem jeszcze w czasach gdy miałem A600 i A1200, i zonk bo obrazu brak a usłyszałem tylko pisk cewek w zasilaczu. Szybko wyłączyłem i po krótkich oględzinach już wiedziałem co jest nie tak. Zasilacz leżał w takim miejscu gdzie mieli do niego dostęp moi synowie i któregoś bardzo zainteresował przełącznik 220/110 V. Co było dalej chyba nie muszę pisać. W każdym bądź razie zasilacz tego nie przeżył. No nic p nie tak omyślałem, wziąłem swój stary zasilacz chieftec 650w który ma problem z linia 3,3v ale pozostałe napięcia w normie, odlutowałem wtyczkę amigową z zasilacza AT i po kilku chwilach sztukaterii wpiąłem się we wtyczkę atx i zmostkowałem odpowiednie piny by zasilacz sam się załączał. Po podłączeniu zasilania dioda power ożyła. Dioda fdd też świeciła na stałe ale wiedziałem czemu i po obróceniu taśmy zgasła. Przy okazji okazało się że to amiga z czerwoną diodą power, jeszcze takiej nigdy nie miałem (no ale nie dziwne bo to moja pierwsza A500). Niestety mimo kilkukrotnego sprawdzania kabla video obrazu nie było. To znaczy coś się zmieniało gdy włączałem zasilanie ale nie tak jak chciałem (najczęściej zielony ekran). Po wielu godzinach szukania po internetach doszedłem do wniosku że winne są albo pamięci albo agnus. Ponieważ podczas jednej z prób podczas gdy dotykałem agnusa błysnął mi na 2 sekundy znajomy ekran z dyskietką w ręce, a żadna z kości pamięci nie grzała się nabrałem przekonania że to agnus jest winowajcą. Wyjąłem go delikatnie z podstawki przeczyściłem delikatnie tyle ile się dało styki w podstawce i w samym układzie, na prostowałem igłą piny układu tak żeby były w jednej linii i zamontowałem do podstawki. Zmiana była taka że zamiast zielonego ekranu dostałem zielony z czarnymi krzaczorami. Nie pomogło ściskanie podstawki ręcznie ani trytytkami, spróbowałem jeszcze koszulki termokurczliwej którą założyłem po obwodzie podstawki a następnie podgrzałem by się skurczyła. To też nie pomogło. Pozostało jedynie wymienić podstawkę. Koszt niewielki bo tylko 3,60 ale roboty sporo. Najpierw odsysacz, każda nóżka z osobna, potem hotair na 400 stopni i delikatne podważanie po troszeczkę. Po kolejnych 2 godzinach podstawka wylutowana. Oczyściłem płytę z resztek fluxa i cyny, założyłem nową podstawkę i mozolne lutowanie, najpierw w 4 rogach by ją przytrzymać a potem po kolei wszystkie piny dookoła. Żeby było łatwiej najpierw te wewnętrzne. Po pół godziny lutowania podstawka była na miejscu. Teraz czyszczenie z fluxa, kolejna kąpiel w wodzie z Ludwikiem, mycie ipa i suszenie. Kolejnego dnia (bo wymianę podstawki, mycie i suszenie zakończyło się po 22 i już mi się nie chciało) testy. Nie było już zielonego ekranu tylko biały i szary, czyli amiga przechodzi przez pierwsza fazę testu, hura bo wychodzi na to że agnus już działa skoro wyświetla to co powinno być 😄 Po kolejnych godzinach w internecie dochodzę do wniosku że to Paula lub Gary robią mi psikusy, za karę wyjmuje je ponownie z podstawek i do ich gniazd aplikuje środek kontaktowy po raz kolejny sprawdzam wszystkie nóżki w tych układach. Układy wyglądają dobrze więc po 30 minutach wypłukuje środek kontaktowy z podstawek przy użyciu ipa i montuje układy z powrotem. Włączam po raz kolejny zasilanie, biały, szary i JEST, STARTUJE KICKSTART 1,3 🤩 Dla pewności uruchamiam amige kilka razy i za każdym razem działa (czasem gdy na zbyt krótko wyłączyłem zasilanie pojawia się czerwone GURU). Ponieważ nie mam żadnej dyskietki do Amigi zaczynam myśleć co z tym zrobić i w przypływie euforii zamawiam na Ali goteka. Ale zanim przyjdzie to pewnie z miesiąc więc zaczynam szukać i trafiam na projekt nagrywarki adf-ów do budowy której potrzeba starej pecetowej stacji dyskietek, arduino pro mini, programatora ftdi, jednego rezystora, taśmy fdd, zasilacz 5 i 12 v (ostatnio składałem sobie zestaw C64 i potrzebowałem taki do stacji dysków, a że cena była niska to wziąłem więcej żeby wysyłka była darmowa) no i oczywiście peceta. Jaki fart pomyślałem bo wszystko to akurat mam 😄 Po dwóch godzinach dłubania całość była gotowa na pająka. Odpaliłem program na pc, wynalazłem jakieś stare pc-towe dyskietki HD i nagrałem pierwszą dyskietkę. A że miałem trzy stacje to najpierw nagrywałem dyskietkę jedną stacją, odpinałem całość, podłączałem drugą stację i na niej odczytywałem dyskietkę którą wcześniej nagrałem. A potem zmiana i w drugą stronę w międzyczasie porównywałem obrazy dyskietek tej którą nagrałem z tą którą udało mi się odczytać, żadnych błędów. Niestety amigowa stacja tak spreparowanych dyskietek nie czytała mimo zaklejenia okienka HD. A że jedna z pc-towych stacji to alps więc postanowiłem ją przerobić na amigową. Po kolejnych dniach lutowania, rzeźbienia w poliwęglanie (żeby dorobić przycisk), szlifowania obudowy stacji by zmieściła się w obudowie Amigi i dorabianiu dystansów w końcu stacja wylądowała na stałe w amidze. Niestety chyba dioda którą wstawiłem jest niewłaściwą bo stacja sama nie wykrywa dyskietki albo czujnik w stacji do sprawdzenia. W każdym razie po uruchomieniu Amigi z dyskietka w stacji ta uruchamia program na niej zapisany. Udało mi się odpalić kilka gier, program testujący Amiga test kit 1.10 w którym sprawdziłem wszystko nie działa jedynie klawiatura bo kwas z baterii w rozszerzeniu wylał się na folię i zeżarł 4 ścieżki przy gnieździe kontrolera. Nie działa też rozszerzenie pamięci A501. Workbench 1.3 uruchamia się. Obecnie czekam na goteka, gniazdo db23 żeńskie żeby zrobić kabel video z prawdziwego zdarzenia, no i szukam folii lub jej zamiennika w formie pcb którą oferuje jeden z użytkowników na forum oraz przycisków alt pasujących do mojej klawiatury bo te które kupiłem na allegro okazały się węższe od moich i mają po bokach po około 2 mm przerwy oraz rozszerzenie pamięci żeby sprawdzić czy padło tylko rozszerzenie czy coś z gniazdem nie tak (widziałem że Hołdys już coś pisał więc może klawisze i rozszerzenie do mnie zawita w najbliższym czasie). Na koniec lista tego co zostało już zrobione i co jeszcze do zrobienia.

ZROBIONE:

Umyta (kilkukrotnie) płyta główna płynem Ludwik, ipa, a tam gdzie było trzeba to także acetonem i odrdzewiaczem

Wszystkie układy w podstawkach wyjęte (niektóre po kilka razy) i wyczyszczone układy i podstawki

Wymieniona podstawka plcc84 pod agnusa

Wyczyszczone z rdzy i pomalowane czarnym matowym lakierem ekrany płyty głównej, osłona bocznego portu rozszerzeń, obudowa stacji dysków i metalowa płyta klawiatury.

Wymienione kondensatory w stacji dysków i rozszerzeniu pamięci

Wymieniona bateria w rozszerzeniu pamięci

Naprawione urwane przewody od klawiatury

Wyczyszczona obudowa

Dorobiony tymczasowy zasilacz

Rozebrana i wyczyszczona klawiatura, uzupełnione brakujące sprężynki i wymienione niektóre nieoryginalne, wymyte wszystkie przyciski, założone brakujące przyciski alt

Dorobiona wewnętrzna stacja przerobiona ze stacji Alps

Dorobiona nagrywarka adf do pc

Zamówioną obudowa na nagrywarkę w firmie drukującej w 3d (kolor obudowy czerwony)

Dorobiony 'tymczasowy' kabel video z doszlifowanym gniazdem db25

Kupiona wtyczka db23 żeńska do zbudowania kabla video z prawdziwego zdarzenia

Kupiona wtyczka db23 męska z obudową do zewnętrznej stacji dysków (gotek)

Kupione dyskietki i pudełko na nie (niestety pudełko popękane, ale to się poszpachluje, wyszlifuje i pomaluje na czerwono a do tego wydrukuje boinca)

Kupiony i zamontowany przełącznik kick 1,3 i 3,1

Kupiony interfejs myszki usb

Joysicka nie kupuję bo przy okazji budowy zestawu C64 zrobiłem sobie arcade sticka z autifire

DO ZROBIEBIA:

Dokupić nie pasujące klawisze Alt

Dokupić rozszerzenie pamięci

Dorobić kabel video z prawdziwego zdarzenia

Dokupić folię klawiatury lub jej zamiennik w formie pcb

Wymienić stacje na oryginalną amigową lub poprawić tą dorabianą (może to wina czujnika dyskietki)

Byćmoże wybielenie obudowy i klawiszy

Zamontowanie nagrywarki do adf do obudowy

Montaż wszystkich układów w podstawki z dźwignią (tak mam już zrobione częściowo w C64, bo przy pierwszym jego uruchomieniu poszła iskra z palca na port joysticka i padł układ MOS6526 czyli jeden z układów CIA więc wlutowałem podstawki i zamiast jednego z tych układów wstawiłem MOS8520 z Amigi bo to prawie ten sam układ i różnica jest jedynie w formacie zapisywania czasu w RTC, a układ 8520 jest 3 razy tańszy)

Montaż dodatkowych 4 kości pamięci na płycie Amigi, kości identyczne z tymi na płycie już kupiłem na ali i czekam na dostawę (czy A500 obsłuży 1 MB na płycie i dodatkowo 0,5 MB w rozszerzeniu?)

Kupno oryginalnego zasilacza lub budowa z zasilacza pc lub pico psu

Łączny czas pracy nad tą amigą to w tej chwili około 3 tygodnie po kilka godzin dziennie. Ale efekt końcowy jest warty tej pracy 😄

Ostatnia aktualizacja: 21.07.2020 10:48:42 przez Bluefish
[#2] Re: Remont Amigi 500

@Bluefish, post #1

O Boże...
[#3] Re: Remont Amigi 500

@Bluefish, post #1

O stary... 13315 znaków, wygrywasz dożywotnią prenumeratę forum ppa.pl.
[#4] Re: Remont Amigi 500

@Kilos, post #3

Przepraszam za błędy ale pisałem na komórce i nie wszystko rzucało mi się w oczy a po 20 minutach od opublikowania nie da się już wyedytować (tego nie wiedziałem). Czy jest jakiś limit ilości znaków bo w regulaminie nic nie widziałem, no chyba że przeoczyłem ? (wiem trzeba się streszczać, ale starałem się i tak to skrócić do minimum)

PS. Właśnie przyszło mi gniazdo DB23 żeńskie więc dzisiaj lub najpóźniej jutro zrobię do porządku kabel video (właśnie sobie uświadomiłem że nie sprawdzałem do tej pory dźwięku)
[#5] Re: Remont Amigi 500

@Bluefish, post #4

"pisałem na komórce" OKOKOK

ps. ja nie mam cierpliwości do pisania sms'a na komórce, a tu prawie książka
ps2. chyba coraz lepsze AI mają boty

Ostatnia aktualizacja: 21.07.2020 12:41:04 przez lopezpb
[#6] Re: Remont Amigi 500

@Bluefish, post #1

Szacun, nie wspomniałeś, czy robiłeś systematycznie zdjęcia, żeby zrobić raport końcowy w stylu "historia naprawy". Wnioskując z Twojego tekstu, zrobiłoby to spore wrażenieOK.
[#7] Re: Remont Amigi 500

@Michciu, post #6

tl;dr
[#8] Re: Remont Amigi 500

@Michciu, post #6

Ogólnie to na tym się nie skupiałem, ale kilka zdjęć mam jak wyglądała na początku.
[#9] Re: Remont Amigi 500

@Bluefish, post #8

Dodaj zdjęcia, wyjustuj, odpowiednio podziel tekst i wyślij na PPA. Będzie fajny artykuł.
[#10] Re: Remont Amigi 500

@Bluefish, post #1

Montaż dodatkowych 4 kości pamięci na płycie Amigi, kości identyczne z tymi na płycie już kupiłem na ali i czekam na dostawę (czy A500 obsłuży 1 MB na płycie i dodatkowo 0,5 MB w rozszerzeniu?)


Jeżeli masz Rev8A.1 płyta A500+ to obsłuży
[#11] Re: Remont Amigi 500

@nekroskop, post #10

No niestety rev 6. Z tego co czytałem to zależy od typu agnusa, ja mam 8372 chyba A więc według Wikipedii do 1 MB chip. Czy ktoś wie czy można go wymienić na nowszy model na przykład na 8375 który obsługuje do 2 MB chip? Podstawka ta sama, tylko czy pinout też? Ktoś próbował zamieniać?
[#12] Re: Remont Amigi 500

@wali7, post #9

W sumie czemu nie 😄 Tylko muszę trochę czasu znaleźć, a dzisiaj niestety skończył się mój urlop 🤪
[#13] Re: Remont Amigi 500

@Bluefish, post #11

Na rev6 max 1MB chip. Są rozszerzenia które dają 1MB chip i 1.5MB slow.
Agnus 8375 nie jest pinowo zgodny. Są specjalne adaptery wraz z dodatkowym 1MB chip.
[#14] Re: Remont Amigi 500

@snifferman, post #13

Nie do końca, są tylko dwa "ale", potrzebne są kości pamięci 1Mx4 ( to można obejść przez użycie adapterów SOJ to DIP) i oczywiście jedyna pin-kompatybilna Agnus z A3000.

[#15] Re: Remont Amigi 500

@Bluefish, post #1

Przeczytałem całą historię i świetnie, że postawiłeś
tą amigę na nogi.
Ale powiem, że ja osobiście nie czułbym się komfotowo,
używając tej amigi, wiedząc, w jakim stanie była
i przez co przeszła.

Ostatnia aktualizacja: 22.07.2020 13:53:29 przez mmarcin2741
[#16] Re: Remont Amigi 500

@mmarcin2741, post #15

Popatrz na to z innej strony, nic nie straciłem a tylko zyskałem 😄 Przynajmniej wiem co jest w środku i co ewentualnie może zawieść. A osoby które mają Amigi z oryginalną plombą nie mają pojęcia co czai się w środku. Oprócz tej Amigi mam jeszcze C64, PC w konfiguracji pozwalającej grać w nowe gry, drugiego PC w konfiguracji pod Win 98 i XP do grania w starsze gry pokroju pierwszych NFS, kilkanaście konsol do grania od Segi master system i klona Nes (jakieś polystation za 30 zł w które włożyłem ze 3 razy więcej niż było warte bo ma na przykład dorobiony pad bezprzewodowy radiowy) aż po ps3 czy xbox one. Większość z tych sprzętów kupuje jako uszkodzone za niewielkie pieniądze i naprawiam w miarę moich możliwości. Ostatnio przy okazji składania zestawu C64 przytargalem od rodziców moje stare kasety audio, część z nich to kasety do c64 a że nie miałem jak ich sprawdzić to kupiłem sobie decka Sharp ale nie szło z naprawą to kupiłem też walkmana i tego połowicznie naprawiłem bo gra ale ze pasek jest trochę za krótki to zaciąga 😄 A jak już był walkman to i discman musiał wejść do kolekcji no i tak kupiłem za 40 zł 14 sztuk z czego większość naprawiłem w jeden dzień 😄

PS. Jakby ktoś chciał discmana to mogę oddać za śmieszne pieniądze, tak żeby tylko mi się inwestycja zwróciła bo mi wystarczy jeden.
[#17] Re: Remont Amigi 500

@mmarcin2741, post #15

No i wykrakałeś. Po zmontowaniu do porządku kabla av i podłączeniu go do telewizora prawie wszystko było w porządku. Jedyne ale jest takie że początkowo dźwięk trochę przerywał ale pomagało obracanie wtyczek chinch w gnieździe (gniazda są trochę pordzewiałe bo ciężko je wyczyścić). Następnego dnia już zielony ekran, więc najpierw podociskałem wszystkie układy w podstawkach a jak to nic nie dało (od tej pory już tylko czarny ekran) a potem wyjąłem znowu wszystkie układy z podstawek i przeczyściłem styki. Niestety teraz już cały czas czarny ekran. Przedzwonilem miernikiem wszystkie układy w podstawkach od pinów na spodniej stronie płyty głównej do końcówek układów i wszędzie są przejścia. Żaden układ się nie grzeje. Według tabeli kolorów ekranu czarny kolor sugeruje uszkodzenie procesora. Dzisiaj przyszedł mi laminat zamiennik folii klawiatury, przy starcie miga jeden raz caps lock więc klawiatura sprawna. Po wciśnięciu 10 razy caps locka dioda przestaje zmieniać stan co potwierdzałoby że jest problem z procesorem. Pytanie tylko czy winny jest procesor, Kickstart czy CIA. Kickstart bym wykluczył bo mam dwa i efekt ten sam. CIA zamieniałem miejscami i też bez zmian. Czy jest taka możliwość że z powodu rdzy na gniazdach audio zrobiło się zwarcie które spaliło procesor, kickstart lub cia? Jeden układ CIA mam w C64 więc te z Amigi mogę w nim sprawdzić. Chociaż najbardziej podejrzewam że któraś podstawka jednak padnięta jest lub procesor. Kabel av sprawdzony kilka razy miernikiem, wszystkie luty przy wtyczkach zabezpieczone koszulkami termokurczliwymi, a sam kabel pożyczyłem koledze żeby sprawdził swoją amige bo też sobie kupił i kabla nie ma (u niego wszystko działa). Układów u niego nie sprawdzę bo ma jeszcze plombę na obudowie i to dla niego świętość 😉 Zamówiłem już podstawki pod wszystkie układy (podstawki testowe z dźwigniami, oprócz tej do procesora bo nie mogę takiej znaleźć), jak tylko przyjdą to wymienię i zobaczę jaki będzie efekt.

Ostatnia aktualizacja: 26.07.2020 11:40:06 przez Bluefish

Ostatnia aktualizacja: 26.07.2020 11:40:37 przez Bluefish
[#18] Re: Remont Amigi 500

@Bluefish, post #17

Tutaj masz ZIF64. Powinna pasować pod procesor.
Osobiście odradzam wymianę na zify, jeśli to nie jest ami dotestowania układów.
Wszystko będzie wyżej i obudowa może sie nie domknąć.
Tutaj masz podstawkę precyzyjną pod procka.

Raczej coś ci nie łączy.

wyprowadzenia ukladów nie są skorodowane? Czyściłeś je?
Daj jakieś fotki amigi, i podstawek, bo trudno oceniać po "opowieściach"

Ostatnia aktualizacja: 26.07.2020 12:16:28 przez snifferman
[#19] Re: Remont Amigi 500

@Bluefish, post #17

Raczej nic nie upaliłeś, bo gniazda audio są na brzegu płyty, a tor audio idzie na gniazda wyjściowe przez kondensatory.
Podstawkę CPU możesz wymienić na precyzyjną, w oryginalnych podstawkach lubią się powyginać, albo zaśniedzieć styki. W ZIFa bym nie szedł, nie musisz CPU wyciągać co chwilę.

Z innej beczki, ostrzeż swojego kolegę od tej "świętej Amigi z plombami", że skoro chce ją mieć w stanie idealnym, to niech jej nie uruchamia... bo jeśli w środku powylewały kondensatory, to niewiele uruchomień przed nim . Zupełnie na serio, skoro plomba jest taka ważna, to do zabawy z komputerem sprawiłbym sobie drugą A500 (nie są zbyt drogie). Bez plomby, a świętość trzymał w gablocie.


Ostatnia aktualizacja: 26.07.2020 13:07:22 przez wali7
[#20] Re: Remont Amigi 500

@Bluefish, post #17

Ciekawe czy swojej dziewczynie też "plomby" nie zrywał ?
[#21] Re: Remont Amigi 500

@snifferman, post #18

Końcówki układów były skorodowane a właściwie zaśniedziałe ale już były czyszczone. Po kilku dniach na końcówkach robił się szaro/czarny nalot. Zastanawiałem się nad pobieleniem ich cyną ale obawiam się że nie wyjdzie to równo i może być jeszcze gorszy styk. Styki podstawek widać że są pośniedziałe wewnątrz i może to właśnie wina tego. Pod wszystkie układy które już były w podstawkach zamówiłem zify (oprócz procesora bo nie znalazłem ani zifa ani nawet precyzyjnej) i jak już wylutuje stare podstawki to założę wszystko w zifach i sprawdzę bez lutowania czy się normalnie będzie zamykać. Jeśli nie to precyzyjne kupię.
[#22] Re: Remont Amigi 500

@wali7, post #19

Już nieraz mu tłumaczyłem, ale dla niego najważniejsza jest plomba i oryginalne pudełko. Bo 'ma pewność że żaden Janusz tam nie kombinował'.
[#23] Re: Remont Amigi 500

@Bluefish, post #22

Powiedz mu, że w Commodore też nie brakło Januszy. Może to go wreszcie wzruszy?
[#24] Re: Remont Amigi 500

@recedent, post #23

Jak oglądam płytę A500 i te hakersko wlutowane na ukos rezystory to podzielam twoje zdanie 😀
[#25] [post oznaczony jako OT] wyświetl Re: Remont Amigi 500
[#26] [post oznaczony jako OT] wyświetl Re: Remont Amigi 500
[#27] Re: Remont Amigi 500

@snifferman, post #18

W końcu znalazłem trochę czasu i zacząłem znowu walkę z amigą. Poszedłem topem czarnego ekranu, więc podejrzane CPU, KICK I CIA. Podstawkę CPU wymieniłem na precyzyjna bo zif się nie mieści, podstawkę Kicka wymieniłem na zifa ale musiałem przesunąć na 'drutach' rezonator, układy CIA sprawdziłem w moim C64 (bo w moim C64 już od jakiegoś czasu zamiast jednego 6526 mam 8520), i tu pojawia się problem bo układ który już w C64 mam pracuje normalnie a te dwa z mojej Amigi przy próbie zamknięcia okna z Final III robią kaszankę na ekranie. Gdy przemyłem te układy IPA to kilka prób było spoko ale po jakimś czasie znowu kaszana. Nie wiem czy to kwestia przegrzania układów (IPA może go schładzać) czy kwestia braku styków na końcówkach układów. Możliwości mam teraz dwie albo kupić jeszcze jeden układ 8520 albo wlutowac te stare w płytę Amigi (jest jeszcze trzecia możliwość, pobielic jakoś nóżki układów).
[#28] Re: Remont Amigi 500

@Bluefish, post #27

Możesz pobielić, albo możesz użyć papieru ściernego np 1000 albo 2000 i delikatnie przetrzeć z obu stron.
[#29] Re: Remont Amigi 500

@Bluefish, post #27

Zrob świeże zdjecia sprzętu


Pokaż też stację dysków i obudowę
OK
[#30] Re: Remont Amigi 500

@snifferman, post #28

Obecna sytuacja jest taka że:

Denise w zifie

Kickstart w zifie

Procesor w podstawce precyzyjnej (nie ma miejsca żeby wlutować zifa)

Oba układy CIA wlutowane na stałe w płytę bo czyszczenie drobnym papierem daje tylko chwilowy efekt (nóżki robią się pomarańczowe miedziane) ale po pewnym czasie znowu robią się szaro czarne, z tego powodu pobielanie nóżek też słabo wychodzi bo albo robią się gluty albo nie łapie (próbowałem z różnymi topnikami, kalafonią)

Pozostałe układy na razie tak jak były w oryginalnych podstawkach

Niestety na chwilę obecną amiga nie działa, wyświetla czarny ekran. Wciskanie caps lock powoduje zmianę diody do momentu przepełnienia bufora więc podejrzany jest procesor. Mam już ściągnięty i wydrukowany schemat tej płyty więc w najbliższym czasie czeka mnie mozolne sprawdzanie miernikiem wszystkich połączeń (z tego co policzyłem to do tych układów z którymi coś robiłem wyjdzie około 400 punktów do sprawdzenia).

PS. Na koniec napisze jakiegoś PDF-a z tego co zrobiłem więc i zdjęcia będą.

PS2. Jak ktoś byłby zainteresowany podstawkami precyzyjnymi pod procesor to mogę po kosztach odsprzedać, bo musiałem kupić 10 sztuk.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem