27.12.2015 21:34
[#1]
Kabel ethernet w ścianę
Nie wiem, czy dobry dział wybrałem ale w końcu to też, pośrednio elektronika 
Robię remont w chałupie i w tygodniu będę kładł kable w ścianę (ethernet). Czym kierować się przy wyborze? Sieć, switch i cała infrastruktura będzie gigabitowa i chciałbym, żeby to wytrzymało przynajmniej z 10 lat.
Robię remont w chałupie i w tygodniu będę kładł kable w ścianę (ethernet). Czym kierować się przy wyborze? Sieć, switch i cała infrastruktura będzie gigabitowa i chciałbym, żeby to wytrzymało przynajmniej z 10 lat.
27.12.2015 21:43
[#2]
Re: Kabel ethernet w ścianę
@_arti, post #1
Podstawowy rodzaj kabla jaki Cię interesuje to skrętka kategorii 6 (Cat6). Jeżeli chcesz przyburżujować, to kupujesz Cat6A, do normalnego gigabita to lekko na zapas, ale skoro 10 lat, to może się przydać. Do tego możesz dorzucić ekranowanie, czyli kabel FTP zamiast UTP. Przy Cat6 trzeba też pamiętać, że musi być odpowiednio położony, żeby trzymał się specyfikacji. Chodzi np. o minimalne promienie zgięcia, czy dopuszczalną długość rozplecenia par przy gniazdku (gniazdka też muszą być Cat6). O ile tradycyjne kable do 100 Mbit/s można było kłaść w zasadzie „jak bądź” i działało, o tyle przy gigabicie trzeba się trochę przyłożyć.
27.12.2015 22:11
[#3]
Re: Kabel ethernet w ścianę
@_arti, post #1
Ja sobie położyłem nie przykładając się do tego bez ekranu i badziewnej firmy i... rozpina mi się GE co jakiś czas. Jak daję autonegocjację to niestety ale negocjuje mi się na 100Mbps jak daję 1000MBps na sztywno to jest jak wspomniałem wyżej. Może warto już ze 2 włókienka światłowodowe pchać w ściany? To będzie standard za 10 lat...
27.12.2015 23:34
[#6]
Re: Kabel ethernet w ścianę
@_arti, post #1
U mnie położyli cat5e - transfery po lan około 100MB/s, działa już tak 6 rok. Można oczywiście cat6 ale wyjdzie znacznie drożej. Już raczej sugerowałbym puszczenie kabli w peszlach do każdego pomieszczenia a zwłaszcza w okolice telewizora. U siebie tego nie zrobiłem i teraz trochę brakuje możliwości wpięcia po kablu konsoli czy dekodera. Trzeba byłoby przeciągać dodatkowe kable przez istniejące peszle.
Zawsze można puścić 2-3 kable - niektóre karty mają możliwość agregacji transmisji. Poza tym TV są już smart więc albo jeden kabel + switch albo od razu dwa - trzy kable do różnych urządzeń.
Tak jak powyżej napisano - za parę lat upowszechnią się sieci 5GHz z wyższymi transferami niż Gbit. Póki co od wielu lat wzrastają transfery wifi a skrętka stoi po staremu. Światłowody jakoś się nie upowszechniły w zastosowaniach domowych.
Zawsze można puścić 2-3 kable - niektóre karty mają możliwość agregacji transmisji. Poza tym TV są już smart więc albo jeden kabel + switch albo od razu dwa - trzy kable do różnych urządzeń.
Tak jak powyżej napisano - za parę lat upowszechnią się sieci 5GHz z wyższymi transferami niż Gbit. Póki co od wielu lat wzrastają transfery wifi a skrętka stoi po staremu. Światłowody jakoś się nie upowszechniły w zastosowaniach domowych.
27.12.2015 23:38
[#7]
Re: Kabel ethernet w ścianę
@_arti, post #1
Kładź parę do każdego pokoju ja zrobiłem pojedynczą gwiazdę i żałuję. Kupiłem NAS, router też większy i w skrzynce w przedpokoju mi się nie mieści. Jakbym miał parę to bym miał sporo mniej problemów, wszystkie sieciowe sprzęty wstawiłbym do pokoju któregoś. Inna sprawa że się bujam obecnie z współdzielonym gniazdkiem PC/Amiga jakbym miał 2 byłby miód.
28.12.2015 07:46
[#11]
Re: Kabel ethernet w ścianę
@alt_, post #10
Ja tam mam położony 6A między piwnica,parter. piętro i poddasze. Jak chciałem to oblecieć WiFi to musiałem dwa mocne APeki stawiać. Przy okazji remontu obleciałem gdzie się dało 6A, niestety pojedynczo i teraz z doskoku ratuję się adapterami PowerLine, ale one pozostawiają wiele do życzenia. Jak masz okazje leć po chałupie grubą wiązką kabli i do każdej dziury dwa kable. Tam gdzie będziesz miał sprzęt RTV to i trzy nie zawadzi. WiFi nawet 5GHz to tylko półśrodek jeśli chcesz się bawić w multimedia i centralny NAS.
28.12.2015 09:13
[#13]
Re: Kabel ethernet w ścianę
@sebar27, post #11
I jeszcze dopowiem, aby nie ciągnąć tych skrętek razem z kablami elektrycznymi w jednej rurce, tylko osobno. Dodatkowo proponuję tak to pociągnąć w rurkach, aby po iluś latach łatwo było kable wymienić w razie czego.
I jeszcze jedno. Tam gdzie one będą się sumowały proponuję powiesić małą szafkę krosowniczą i do niej je wpiąć.
I jeszcze jedno. Tam gdzie one będą się sumowały proponuję powiesić małą szafkę krosowniczą i do niej je wpiąć.
