Kolego XoR trzymajmy się faktów: standard sRGB został opracowany w 1996 roku i... żadna z klasycznych Amig, z klasycznym systemem nie ma szans na jego zaimplementowanie.
sRGB to w sumie nic interesującego. Rec.709 bardziej nas interesuje a ten ma taki sam gamut więc referencja do sRGB. Idąc dalej luminofor EBU używany w europie dla systemu PAL jest praktycznie identyczny z Rec.709. Dla porównania w USA w NTSC stosowano inne koordynaty dla skłądowych koloru i inny luminofor SMPTE C (oczywiście jak zawsze bywa w przypadku w NTSC kolory były gorsze) a mimo tego że tutaj różnice są znaczne (dla mnie może

) to już PAL vs Rec.709 różnice są żadne, ot 0.05 przesunięcie zielonego w górę w Rec.709 z tego co pamiętam. Zdecydowana większość monitorów i telewizorów na rynek europejski używała luminoforu zgodnego z EBU => zgodność z Rec.709 daje nam zgodność z tym co widzieliśmy na CRTkach. I mogę to potwierdzić, na skalibrowanym do Rec.709 monitorze RGB-LED kolory są identyczne z tymi z CRT. Mam nawet referencyjny CRT obok więc...
W Amidze, jeżeli już możemy mówić o standardach: RGB, YUV (chociaż to nie gamuty ).
Co więcej, w większości zastosowań do pracy z klasyczną Amigą wystarczy 6 bitowy panel LCD wraz z FRC, bo sygnał z wyjścia Amigi nie jest (w klasycznych rozdzielczościach) uzyskać wyższej szczegółowości barw.
"Ilość kolorów" ma się nijak do gamutu.
Rozdzielczość bitowa bardziej się tyczy konwersji analogu do domeny cyfrowej w przypadku DACa z małą ilością bitów (np. 8 albo tfu tfu 6). AGA ma DAC 8bit więc mając nie-10bit ADC będą problemy. Większość urządzeń które warto używać ma przynajmniej te 10bitów więc to nie problem. Wyświetlanie to jeszcze mniejszy problem odkąd jest A-FCR. Starsze FCR w TNkach były słabe ale i same panele TN to padło więc żadnej jakości z tego nie ma. Dzisiejsze 6bit IPSy mogą spokojnie obsługiwać nawet 10bit kolor więc t nie problem.
YUV to samo bo to PAL a nie NTSC i oddanie kolorów jest zazwyczaj wzorowe (jak sygnał wyjściowy jest poprawne stworzony a TV to chiński model z podróbką PAL) i nawet na Telefunkenie z lat 60-tych można się spodziewać poprawnych kolorów. W sumie nie wiem jak Amiga wyświetla PAL bo nigdy tak jej nie podłączałem... jak zapewne większość ludzi
Co do odświeżania - które powtarzane jest jak mantra, przez większość kolegów - o ile posiadamy TV / monitory LCD z natywnym odświeżaniem 50 lub 100 Hz - to problem nie istnieje, dla systemu PAL są to odświeżania naturalne, a w połączeniu z systemami odpowiadającymi za upłynnianie ruchu pozwalają uzyskać jakość po za możliwościami CRT.
Takie systemy dodają zazwyczaj znaczne ilości opóźnień i artefakty. CRT nie ma sample&hold bluru więc zawsze będzie wyświetlał ruch 50Hz lepiej. Niby jak inaczej mieliśmy czytać te scrolery w demach?
W przypadku odbiorników posiadających odświeżanie 60 / 120 Hz może pojawić się efekt "rwania" w momencie synchronizacji obrazu - dla Amigi warto włączyć wówczas systemy korekcji odpowiadające za poprawę płynności dla "starych filmów" (w zależności od marki różnie będzie się to nazywać).
W TV to nie problem, na pewno nie w Europie.
A monitorów 60Hz-only nie powinno się z Amigą używać wcale, czy to emulator czy hardware. Period.
Co do wpływu ekranów CRT na wzrok, to badania naukowe raczej dość jednoznacznie potwierdziły negatywny wpływ niskiej częstotliwości odświeżania pionowego na wzrok (mózg nie wychwytywał drgań obrazu o częstotliwości poniżej 30Hz ale oko już tak, a długotrwała praca przed monitorem męczyła mięśnie gałki ocznej, dodatkowo negatywnie na ludzkie zdrowie wpływało promieniowanie elektromagnetyczne generowane przez TV/monitory CRT, nie bez powodu wprowadzono później standardy izolacji emiterów).
Że CRT wpływa jakoś na oczy i mózg to od razu czuć, przynajmniej po jakiejś tam przerwie od CRT. Tylko że to oddziaływanie to część experience właśnie, specyficzny dla CRT. Myślisz że ślęczenie przed LEDowym ekranem nie wpływa negatywnie na oczy? Skąd niby dzisiaj plaga ślepych dzieci?

I niech sobie ten CRT miga i promieniuje, przecież to dzisiaj okazjonalne używanie. Kiedyś się zarywało nocki aby ślęczeć przez CRT i jakoś nic nikomu od tego nie było. Czego nie polecam za bardzo to czytania tekstu na CRT ale już gry to tak, tak samo video.
ewielką przewagą monitorów CRT nad LCD jest kontrast, jednak tu też wiele zależy od zastosowanej matrycy. Faktycznie matryce TN nie mogą poszczycić się tutaj parametrami, a i IPS nie należą do czołówki. Jednak matryce VA i PVA mają już bardzo dobre efekty. Podobnie OLED (choć tu raczej nie znajdziemy urządzenia z odchylaniem poziomym 15 kHz )
Żaden LCD nie zbliża się do CRT pod względem kontrastu a VA są ręcz tragiczne pod względem detali blisko czerni i mają najgorszy czas reakcji ze smugami i artefaktami jak się włączy overdrive. Podobnie jak TN nie uważam tego typu paneli za używalną technologię.
Z dobrym ambientowym oświetleniem kontrast na IPSie to żaden problem. Na emullatorach dobrze skonfigurowany IPS z obsługą 50Hz wygląda świetnie i raczej tutaj bym problemu nie widział. Cała reszta toru to już zupełnie co innego. Aby uzyskać dobry obraz z Amigi to trzeba kupić conajmniej XRGB mini i też nie wszystko będzie idealnie. W przeciwieństwie do CRT, podłączasz SCARTa albo inne kabelki i działa i wygląda dokładnie tak jak miało wyglądać
OLED jest genialny zarówno pod względem tego co jest już jak i tego co będzie z nim można zrobić. Czekam na relatywnie tani monitor OLED 4K z G-Sync/Freesync
Podsumowując: Amiga nie posiada systemu zarządzania barwą - więc gamut możemy włożyć między gawędy o nowszych technologiach, 99% dostępnych na rynku urządzeń LCD zaoferuje matryce oferujące większe spektrum barw niż Amiga będzie w stanie wygenerować (w tym nawet najtańsze modele posiadające panele 6 bitowe). Owszem, tanie ekrany zaoferują gorszy kontrast i słabszą czerń niż telewizory CRT, jednak w przypadku podłączenia Amigi do monitora wyposażonego w panel VA/PVA, kineskop może iść się paść.
Tak jak już mówiłem PAL i odbiorniki na ten system mają dokładnie zdefiniowaną przestrzeń barw. Nie ma to może aż takiego znaczenia jak ma przy video i fotografii ale jednak można założyć że content powstawał dla odbiorników z takim a nie innym gamutem i charakterystyką krzywej gamma. Zarządzenie barwą nie jest tutaj w ogóle potrzebne i nie wiem jak miałoby się w ogóle do tego tematu. W telewizji naziemnej też nie miałeś systemu zarządzania barwą a kolory były poprawne. Incydentalnie kolory na telewizorach HDTV są bardzo często niepoprawne.
Poprawność gamutu nie liczy się od jego wielkości tylko zgodności koordynatów składowych RGB w przestrzeni CIE i zarówno odchyłki w stronę mniejszego gamutu, większego jak i polecenie gdzieś zupełnie w inne miejsce są złe.
Wiele LEDowych LCD, każdego typu ma "skaszanione" kolory i jest to problem użyteczności dla Amigi co jakis głębszy problem z oczami użytkownika że godzi się na takie za przeproszeniem g...o patrzeć. Te lepsze i tak mają gamut może większy ale tylko kolor niebieski co jest całkowicie niedopuszczalne. Każda dewiacja od poprawnych koordynatów powoduje zmianę wszystkich innych kolorów oprócz tych które składowej o której mowa w ogóle nie używają czyli zły niebieski kolor W-LEDów rzutuje na odcień jakiejś 99% barw nawet jeśli zielony i czerwony są dobrane dobrze.
No, a co z Amigami wyposażonymi w nowe karty graficzne? Tu już bardzo wiele zależy od sterownika karty i obsługiwanych przez niego odświeżań.
Te karty zostały stworzone do CRT z wejściem VGA i do takich należy je podłączać. Odświeżanie jest już często całkowicie używalne. Na LCD ostry obraz też można uzyskać jak się użyje skalowania 1:1. Jeśli monitor do Amigi nie obsługuje trybu 1:1 to jakaś pomyłka całkowita jest.
Podkreślam jeszcze raz - różnicą na korzyść CRT, w porównaniu do taniego LCD - będzie kontrast i czerń, ale już wyższej klasy monitory (w szczególności Eizo, Nec czy Dell, a nawet IIyama) zaoferują jakość obrazu do której stary monitor CRT nie będzie w stanie się nawet zbliżyć, a w przypadku podpięcia (przez scandubbler) do OLEDa CRT będzie masakrowany.
Mam HP DreamColor LP2480zx z podświetleniem RGB-LED, sprzętową kalibracją z emulatorem gamutu i polaryzatorem A-TW a sam monitor obsługuje wszystko od 47 do 61Hz i skalowanie 1:1. Emulatory wyglądają jak prawdziwy sprzęt na CRT minus kontrast i ostrość ruchu (choć i tutaj ten monitor jest lepszy niż większość innych IPSów) i fakt, jakby dało się taki efekt uzyskać na byle jakim LCD podłączonym bezpośrednio do monitora albo relatywnie tanią przelotką to trudno by się było czepiać. Problem jest taki że nie mówimy o emulatorach to raz ani o dobrych monitorach to dwa i że dalej na CRT jakość obrazu jest dużo lepsza i zresztą cały retro experience tym bardziej.
Fakt - CRT ma ten retro smaczek - jednak nie przypisujmy mu parametrów i jakości, której siłą rzeczy mieć nie może w połączeniu z Amigą.
Dobry CRT ma lepszy obraz niż cokolwiek spodziewasz się uzyskać z OLEDa i to nie kiedyś tam tylko już od tylu lat że wszystkie CRT są tak samo retro jak i Amiga

Choć fakt, wiele jest już wypalonych, wiele nawet nie była specjalnie wybitna jak były nowe a i często trzeba poświęcić trochę czasu aby doprowadzić taki CRT do stanu w jakim powinno się go używać. LCD są mimo wszystko bardziej idioto-odporne. Szczególnie Trynitrony VGA wymagają okresowej regulacji inaczej to nawet kontrastu nie mają. W ogóle Trynitrony są dość delikatne niestety
Ale jak się ma dobrą sztukę, dobrze skalibrowaną to obraz nie zostawia nic do życzenia. Jeszcze na porządne CRT to fana sprzętu Amigi powinno być stać... a nie tanie i często stare perłowe LCD których nawet do excela nie powinno się używać... i do tego głównie piję cały czas. Karta turbo do Amigi 2 tysiące złotych a monitor wyciągnięty ze śmietnika zamiast kupić XRGB Mini i porządny monitor, niech już będzie i ten LCD jak się boicie migania i strumienia elektronów