Oki, dzięki za wszelkie wyjaśnienia.
Z technicznego punktu widzenia cieniutki biały papier raczej mocno przed promieniami UV nie ochroni

Osobiście zaprogramowane EPROMy zaklejam czarną taśmą klejącą lub jeśli są już zaprogramowane docelowo to dedykowanymi do tego naklejkami z metalizowaną powłoką odbijającą światło. Opis bez wątpienia pomoże w rozróżnieniu kości.
Z czasem programowania i kasowania zgadzam się z Kilos, chociaż programując samemu trzeba pamiętać, że trzeba jeszcze kość włożyć do programatora (nie każdy ma ZIF`a), czasem wyprostować nóżki, załadować plik, zaprogramować, sprawdzić, fakt chwilę to zajmuje, ale w 30 minut to rzeczywiście można zaprogramować 2 kości i wypić jeszcze spokojnie 2 browary
Nie wiem też w jaki sposób dla End User`a lepszy byłby ROM we FLASH niż w EPROM, wydaje mi się nawet (choć nie chce mi się szperać po datasheet`ach), że Data Retention Time może wbrew pozorom być lepsze w EPROMie
Tego, że kostki są 42PINowe a nie 40PINowe jak na zdjęciu od razu nie zauważyłem. Czyli np. u mnie w FastATA po 2 nogi z każdego EPROMa by sobie dyndały wesoło w kierunku Gayle`a

Ważne tylko by jak już w chyba kultowym Kickstarcie do A600 nogi były regularnie myte mydłem

Oczywiście z technicznego punktu widzenia to nie problem, ale jak się przez kilka lat buduje Amigę 1200 i stara się zadbać o każdy detal to jednak trochę słabo.
A na koniec sprawa o której Pong też napisał na końcu - czyli cena. Nie da się ukryć, że jeśli komuś nie zależy na wizualnych detalach to komplet kości z legalnym KS3.1 za 49PLN jest OFERTĄ BARDZO ATRAKCYJNĄ i nie ma co do tego dyskusji. Szkoda tylko, że zdjęcia nie przedstawiają tego co się kupuje, a są to jakieś zdjęcia poglądowe. Są ludzie którym zależy na szczegółach, i np. ja bym dał te wspomniane 99PLN za to co na zdjęciu, wiedząc, że za 49PLN jest to co jest (czyli PRAWIE to co na zdjęciu)...
Ostatnia aktualizacja: 07.11.2015 10:24:47 przez RaNGuN