Witam kolegów, jestem nowy i w myśl zasady: "wszyscy wiedzą, że się czegoś nie da zrobić, aż przyjdzie jeden co tego nie wie i to zrobi" opowiem Wam, jak to podłączyłem wewnątrz A500 rev 6A z kick 1.3 Goteka z firmwarem HxC i zostawiłem przy tym oryginalną stację dyskietek jednocześnie na swoim miejscu. Kwestię fizycznego umieszczenia pominę, bo Gotek bez obudowy nie zajmuje dużo miejsca i to sprawa drugorzędna, tylko powiem o kabelkach. Jestem zbyt leniwy na lutowanie układu ze scalaków z przerzutnikiem, do wygenerowania poprawnego sygnału mtr1 dla df1:, więc kusząco interesujący wydał mi się patent opisany tu:
podwójna taśma z przeplotem. Pomysł zacny i koledzy Snifferman i Norbert trochę tam już rozważali jak to działa i dlaczego, a w szczególności użyty został jeden przewód z sygnałem MTRX, którego nie ma normalnie na taśmie złącza wewnętrznego interfejsu stacji i trzeba go było podprowadzić z pinu 8 gniazda zewnętrznej stacji. Do tego krosowanie pinów 10 i 12, żeby Gotek ruszył jako df1: zamiast df0:. Wszystko najlepiej pokazał też jeden kolega na filmie:
A500 i dwie stacje na jednej taśmie To rozwiązanie już jest tak proste i skuteczne, że chyba prościej się nie da, więc co tu jeszcze uprościłem, że warto o tym pisać? Przeplot 10 z 12 (sygnały sel0 i sel1) na taśmie jest zbyteczny do nakłonienia Goteka do pracy jako df1:, bo Gotek ma na sobie zworki s0 i s1, gdzie s0 oznacza działanie jako df0:, a przełożenie jej na s1 oznacza zamianę na df1:, więc daje praktycznie to samo, co krosowanie żył na taśmie, a jest łatwiejsze. Po drugie, kradnie się sygnał MTRx z pinu 8 zewnętrznej stacji, żeby go doprowadzić Gotekowi na odciętą żyłę z taśmy na pin 16 i on niby sobie z tym sygnałem świetnie radzi zamiast "porządnego" MTR1, który należało by wytworzyć na scalakach z przerzutnikiem. Ja tymczasem tego sygnału nie kradnę z pinu 8, tylko zostawiam to co tam jest MTR0, bo.... w Goteku ten sygnał z pinu 16 trafia na fabrycznie otwartą zworkę M0, czyli w próżnię - do nikąd. Po co więc ucinać taśmę i podawać tam inny, jakikolwiek sygnał? Eliminując te dwie zbyteczne modyfikacje zostałem z prostą taśmą sygnałową, bez żadnych krosowań, lutowań i prowadzenia dodatkowych sygnałów! Zwykła prosta taśma na 3 wtyczki i wszystko śmiga, o ile tylko przestawi się zworkę na Goteku z pola S0 na S1, żeby był on jako DF1: "Zaraz, zaraz...", ktoś powie i zapyta, co to za sens mieć dwie stacje, skoro Amiga bootuje się z DF0: gdzie mamy standardowego flopa, a Gotek robi tylko za dodatkową DF1

?? No choćby do nagrywania dyskietek na x-copy, ale to też dalej wiecie, że robi się jeszcze prosty bootselector na jednym przełączniku pinów 13 i 14 do U8, jak to opisano np. tu:
przełącznik krzyżowy. Po przełączeniu takiego switcha nic na taśmach, czy zworkach więcej nie zmieniamy i mamy start systemu z Goteka jako df0:, a stację dyskietek w tym czasie jako... df1:, która niestety w tej sytuacji już mi nie działa, bo stacja jednak ma silnik i w przeciwieństwie do Goteka robi sobie użytek z oczekiwanego sygnału MTR na pinie 16, którego tu właściwie nie dostaje - do tego potrzeba by już jednak scalaka z przerzutnikiem itd., jednak moim leniwym zdaniem da się bez tego żyć. Standardowa pozycja bootselectora, lub bez niego, to mamy i tak stację df0: i Goteka na df1:, a bootselector prosty jak drut umożliwia mi odpalanie np. gier z Goteka i tak używam przez większość czasu. Pozdrawiam Sniffermana i dziękuję za obszerne konsultacje.