kategoria: Sprzęt
[#1] Kondziorki - załatwmy to raz i na zawsze.
Mam zamiar powymieniać swoje kondensatory, to znaczy nie swoje tylko w swoich, to jest moich Amigach.
Po co ten wątek? Ano po to że czytając inne wątki tu i tam, doszedłem albo raczej nie doszedłem do żadnych
konkretnych wniosków - co specjalista to inne zdanie.
Chciałbym uniknąć w tym wątku dyskusji akademickich i czysto teoretycznych - jaki kondek do jakiego
zadania najlepszy, tylko konkrety, jakie na płyty główne, jakie do zasilaczy i do starych monitorów.

Oprócz tego jaki rodzaj, chciałbym się też dowiedzieć jakie marki kondziorków najlepiej kupować?
Nie chcę eksperymentować ze swoim sprzętem tylko przedłużyć mu maksymalnie życie i w dodatku najlepiej
unikając ewentualnych "wylewów" czy wystrzałów w przyszłości.

Poza tym, kupując kondensatory trzeba zwracać uwagę na pojemność w uF - musi być taka sama(?)
napięcie może być takie samo lub wyższe(?)

Póki co ogólny obraz jaki się rysuje odnośnie co i gdzie.

Płyty główne - tantalowe (wszystkie czy część musi być elektrolityczna?) poza dwoma na ścieżki audio*
Zasilacze - elektrolity?
Monitory - elektrolity?

*jeśli chodzi o te dwa konkretne, to przeczytałem na jakimś zachodnim forum że Commodore
montowało niewłaściwe, nie jestem pewien czy to były czy nie bipolarne, ale ktoś coś "zaczarował"
i doszedł do wniosku że powinny być inne niż były używane?

Fajnie gdyby w końcu udało się konkretnie zebrać i napisać, w tym wątku czy w formie artka, wszystkie
informacje dotyczące tematu, włączając w to krótkie uzasadnienie. A to dlatego że wydaje się być
nieuniknionym fakt wymiany kondensatorów w naszych maszynach. Wszelkie porady mile widziane.

I z off-topami PRECZ
[#2] Re: Kondziorki - załatwmy to raz i na zawsze.

@Radek_Cz, post #1

Tak jak napisałeś:

- Płyty głowne - elektrolity, tantale lub ceramiczne (te dwa od filtru audio moga być zwykłe elektrolity - działają z małymi napiecami o przeciwnej polaryzacji lub najlepiej ceramiczne - nie mają polaryzacji i są lapszej jakości od tantalów i elektrolitów, kondensatory te nie moga być tantalowe!!!)
-Zasialcze - elektrolity oczywiscie, nie bardzo masz wybór (inne o dużych pojemnosciach są drogie lub niedostepne)
-monitory tez elektrolity, ale mniejsze pojemności np. 1uF możesz dać tantale

O tym jakie istnieją kondensatory poszukaj w google.

Kondensatory elektrolityczne proponuję dać tzw Long Life - o przedłużonej żywotności.
Nie muszą być o niskiej rezystancji tzw. LRS, spotkałem się z opiniami odradzającymi nawet takie kondensatory, ale opinia była bez konkretnego uzasadnienia.

Ja w swoich Amigach zastosowałem kondensatory elektrolityczne z serii Panasonic FC, elektrolity aby płyty wygladały jak oryginalne.

Pamiętaj że przy wymianie kondensatorów należy bardzo uważać, łatwo oderwać ściezki z 20-letnich płyt głownych.
[#3] Re: Kondziorki - załatwmy to raz i na zawsze.

@tom256, post #2

Do audio nie powinno się stosować ceramicznych, są bardzo nieliniowe. Zdecydowanie lepsze są foliowe. Oczywiście nie ma co się bawić w kondensatory for audio, bo nawet w porządnym sprzęcie audio różnicy się nie usłyszy, a Amiga i tak hi-endowego dźwięku nie produkuje ;) No może jedynie wyjątek stanowi CDTV i CD32 jeśli ktoś używa ich także jako odtwarzacza CD-audio, to może się pokusić o coś lepszego. Elektrolity też spokojnie dadzą radę.
Zanim się ktoś weźmie za wymianę kondensatora na inny typ to radzę się zapoznać z zastosowaniem poszczególnych typów kondensatorów.
Koledze wyżej chodziło chyba o kondensatory Low ESR - właśnie takie dobrze stosować w komputerach. Wymienione przez kolegę Panasonic FC są właśnie Low ESR, tylko nie wiem czy są jeszcze produkowane.

Już nie wdając się w dyskusje czy wymiana sprawnych kondensatorów jest konieczna to oczywiście wymień tylko elektrolity, pozostałe zostaw w spokoju. Bo tak to równie dobrze można by powymieniać rezystory i układy :P
[#4] Re: Kondziorki - załatwmy to raz i na zawsze.

@Maniu, post #3

wymieniać wszystkie nie słuchać porad jak wyżej , trafne porównanie układy i mokry kondensator OK gratuluje pomysłu , Radek wymieniaj wszystkie , w zasilaczach i na płytach one maja ponad 20 lat ich życie się skończyło 10 lat temu

Ostatnia aktualizacja: 12.10.2013 12:01:00 przez madwawa
[#5] Re: Kondziorki - załatwmy to raz i na zawsze.

@Maniu, post #3

Oczywiście chodziło o Low ESR, dzieki za sprostowanie. Panasonic FC kupowałem na Allegro, kilka miesięcy temu.
[#6] Re: Kondziorki - załatwmy to raz i na zawsze.

@tom256, post #5

Mam pytanie, dlaczego w filtrze audio nie można stosować tantali, a jeśli już tam są to czy trzeba je wymienić?
[#7] Re: Kondziorki - załatwmy to raz i na zawsze.

@Jacenty, post #6

Wszyscy po trochu napisali prawdę ale...
Kondensatory się wymienia jak potrzeba. Wcale wymiana nie przedłuża żywotności a co najwyżej pozwala uniknąć kłopotów ze stabilnością itp.

Jeśli amiga działa poprawnie to nie ma sensu ich wymieniać.

W przypadku zasilaczy sprawa jest trochę inna. Tu są kondensatory o pojemnościach kilku tyś. uF i z racji gabarytów mają większa podatność na wysychanie. Do tego dochodzi wysoka temperatura więc wymiana tych kondensatorów po 20-stu latach jest wymagana zwłaszcza w zasilaczach impulsowych które przez zaniżone pojemności potrafią "podbijać" napięcie do zawyżonych wartości.

W monitorze nie ruszał bym żadnych kondensatorów jeśli działa poprawnie. Nie ma nic głupszego jak naprawiać sprawny sprzęt.

Przy reanimacji lub widocznych uszkodzeniach kondensatorów trzeba oczywiście je wymienieć oraz zastanowić się co jest tego powodem - nie zawsze wyschnięty elektrolit.
[#8] Re: Kondziorki - załatwmy to raz i na zawsze.

@11111olo, post #7

olo nie chce mi się ale chyba zrobię tobie fotkę mojej z kilku Amig 600 która sobie leżała z 5 lat w szafie nietknięta i wyślę tobie na e-maila żebyś nie rozpowiadał dalej internetowych farmazonów , coś mnie naszło i dzisiaj ją włączyłem wszystko działało jak św pamięci fabryka commodore zaplanowała , jednak jestem typ ciekawski otworzyłem żeby obejrzeć ile kurzu się nazbierało w ciągu wielu lat nieużywania , i dzisiejszy dzień jest dniem gdzie uratowałem tą Amigę przed śmiercią , wszystkie aluminiowe kondensatory o wartościach 22uf 25v wyciekły laminat i okoliczne chipy zaczęły korodować zdrowe były tylko 1000uf przewlekane 470uf oraz smd o wartościach 100uf 6v
47uf przy złączu zasilania wylały :( reakcja była szybka wywaliłem wszystkie denaturat w łapę oczyszczenie skaszanionych miejsc czyszczenie dosłownie każdej giry na okolicznych chipach spędziłem o zgrozo przy niej pół dnia ale Amiga uratowana wlutuje kondensatory ceramiczne i spokój na wiele lat OLO nie wprowadzaj ludzi w błąd proszę cie chyba ze chcesz te Amigi potem naprawiać

Ostatnia aktualizacja: 12.10.2013 19:33:13 przez madwawa
[#9] Re: Kondziorki - załatwmy to raz i na zawsze.

@madwawa, post #8

No niestety na forum zdarzają się osoby bez pojęcia piszące bzdury i wprowadzające zamęt. Nic nie poradzisz.
[#10] Re: Kondziorki - załatwmy to raz i na zawsze.

@Jacenty, post #6

Bo prąd może może płynąc tam w obu kierunkach, a tantale spolaryzowane są tylko w jednym. Elektrolity za to poradzą sobie z napieciami typu -1 [V],-2 [V].
[#11] Re: Kondziorki - załatwmy to raz i na zawsze.

@madwawa, post #4

wymieniać wszystkie nie słuchać porad jak wyżej , trafne porównanie układy i mokry kondensator OK gratuluje pomysłu , Radek wymieniaj wszystkie , w zasilaczach i na płytach one maja ponad 20 lat ich życie się skończyło 10 lat temu


Może zaraz powiesz że ceramiczne, foliowe i tantalowe są "mokre" i też wysychają? Napisałem koledze żeby wymienił tylko kondensatory elektrolityczne, a pozostałe zostawił w spokoju, bo wymienianie np. sprawnych ceramicznych ma taki sens jak wymiana rezystorów i układów. Czytamy ze zrozumieniem.

Na elektrodzie był taki magik, który odświeżając polski wzmacniacz nie zatrzymał się na elektrolitach...wymienił każdy pojedynczy element: wszystkie kondensatory, rezystory, tranzystory, diody, kable sygnałowe i zasilające. Ze starej unitry została tylko obudowa i płytki drukowana. Poprawa podobno zauważalna, że przyrządem pomiarowym było wyłącznie ludzkie ucho. Więc nie zdziwiłbym się gdyby też tutaj znalazł się taki co wszystko wymieni :) Tylko gdzie znajdzie nowego Agnusa, Paule itd. :D

Ostatnia aktualizacja: 12.10.2013 21:49:04 przez Maniu
[#12] Re: Kondziorki - załatwmy to raz i na zawsze.

@madwawa, post #8

Nigdzie nie napisałem że jak są widoczne uszkodzenia kondensatorów to nie należy ich wymieniać!

Naucz się czytać ze zrozumieniem.

Kondensatory się wymienia jak potrzeba.


Cofnij się do #6 postu, przeczytaj uważnie i nie rób z siebie większego pacana niż jesteś.
Stachu jak widać zna się tak samo jak Ty.
[#13] Re: Kondziorki - załatwmy to raz i na zawsze.

@11111olo, post #12

Kondensatory się wymienia jak potrzeba.

Biorąc pod uwagę, że dzisiaj najmłodsze amigi mają grubo ponad 15 lat, stawiam tezę że we wszystkich należy dokonać wymiany kondensatorów, a nie bawić się w filozofa. Zatem również powtórzę, co koledzy wcześniej proszę nie siać zamętu i uprawianie filozofii, bo kondensatory które mają ponad 15 lat należy wymienić, a nie je oglądać i badać lub zastanawiać się.
Temat jest dobry, bo nie zadaje pytania "czy", tylko "jak".
[#14] Re: Kondziorki - załatwmy to raz i na zawsze.

@posylus, post #13

Może to pomoże:
link

PozdrawiamOK

P.S. Moja ami też pięknie pracowała i gołym okiem nic groźnego nie było widać ale podczas wymiany kondensatorów okazało się, że już delikatnie zaczęły wylewać

Ostatnia aktualizacja: 12.10.2013 22:57:33 przez heniek29cr
[#15] Re: Kondziorki - załatwmy to raz i na zawsze.

@11111olo, post #12

Nie rozumiesz, że kondensatory elektrolityczne stosowane w Amigach 600/1200/4000 mają taką przypadłość, że prędzej czy później "wylewają"? W A500/2000/3000 praktycznie nie ma takiego problemu, tam elektrolity są inne. Więc nie pisz bzdur, że ktoś się nie zna. W tym wypadku to Ty się nie znasz i nie masz pojęcia o czym piszesz. Nie wprowadzaj ludzi w błąd.
[#16] Re: Kondziorki - załatwmy to raz i na zawsze.

@gorzyga, post #15

To amiga była wyjątkiem i tylko w niej wylewały?
Wszystkie prędzej czy później albo wyleją albo wyschną - po prostu ten typ tak ma.
Elektrolit z kondensatora nie był tak groźny jak z akumulatorka stąd te czasem dziwne wyobrażenia.

Podam Ci inny przykład. W samochodzie jak jedno łożysko jest do wymiany to wymieniasz to jedno czy z wszystkich kół?
[#17] Re: Kondziorki - załatwmy to raz i na zawsze.

@11111olo, post #16

link
masz tutaj przykład kondensator od strony złącza ide hd , 100uf wylał korozja się szerzy wyraźnie widać poniżej rezystor jakie fajne kolorki dostał myślisz ze wszystko ok ? tak zostawić tą płyte niech elektrolit źre ją dalej ? a może o to tobie chodzi będziesz miał roboty po uszy ? , właściciel tej płyty głównej mógł tego szczegółu nie zauważyć na efekty długo czekać nie trzeba

co do twojego pytania stwierdzenia otóż to problem był w Amigach 1200 , 600 ,4000
Amigi 3000 i 2000 , 500 mają bardzo szczelne elektrolity wysokiej jakości najlepszych producentów , nie spotkałem się z wyciekami nawet w płytach z 87 roku one jedynie tracą na parametrach wysychają , ale to w końcu 25 lat

łożysko w moich samochodach jakie posiadałem nigdy nie nawaliło więc nie odpowiem ci na pytanie , z racji tej że jestem mechanikiem (nie samochodowym ) z wykształcenia odpowiem Tobie że metale maja też swoja wytrzymałość skoro nawaliło prawe łożysko to za niedługi czas nawali lewe
sorry za oftop





Ostatnia aktualizacja: 13.10.2013 10:55:38 przez madwawa
[#18] Re: Kondziorki - załatwmy to raz i na zawsze.

@madwawa, post #17

Widać że wylał i trzeba go wymienić.

Jeszcze raz napiszę to samo - kondensatory się wymienia tylko jak potrzeba.

Nikomu nie bronię wymieniać ich co rok czy nawet co miesiąc. Jak ktoś ma kasę czas i chęci to niech to robi ile razy chce i jak często chce.

Nie zgodzę się że wymiana kondensatorów przedłuża żywot sprzętu bo jak by tak było to producenci dawali nie 24 m-ce gw. a góra 3 m-ce.
Czy Wy w ogóle wiecie ile producent kondensatora daje na niego gwarancji?
Najczęściej 1000h - to nie pomyłka! To daje nie całe 50 dni!
Są lepsze kondensatory na które producent daje aż 5 tyś. h - 250 dni.

Na dobrą sprawę kondensator po roku używania może być suchy a praktycznie na pewno nie ma nominalnych parametrów jeśli chodzi o pojemność.
[#19] Re: Kondziorki - załatwmy to raz i na zawsze.

@11111olo, post #18

ciągle nie rozumiesz przestudiuj te forum właśnie żeby zapobiegać błędom śp commodore ludzie na całym świecie stosują w tych komputerkach zamiennie kondensatory suche tj. tantalowe i ceramiczne.
bez odbioru

Ostatnia aktualizacja: 13.10.2013 10:58:16 przez madwawa
[#20] Re: Kondziorki - załatwmy to raz i na zawsze.

@madwawa, post #19

Czemu mam studiować to forum? To co ktoś tu napisał jest niepodważalne?

Wymiana ma sens tylko w dwóch przypadkach:
- niestabilnej pracy (choć nie zawsze po wymianie kondensatorów to pomaga)
- widocznych uszkodzeń (wylanie czy napuchnięcie kondensatora)

Dotyczy to wszystkich urządzeń elektronicznych i amiga nie jest tu jakimś ewenementem.

Oczywiście wymiana kondensatorów daje "komfort psychiczny" że sprzęt podziała dłużej i jednocześnie pewność że ewentualne problemy nie stanowią kondensatory.
[#21] Re: Kondziorki - załatwmy to raz i na zawsze.

@Radek_Cz, post #1

Na początek - ten wątek to nie jest pytanie czy wymieniać, tylko jak to zrobić najlepiej.
Także darujmy sobie spory na ten temat, bo potrzeba, przynajmniej w moim wypadku, jest bezsprzeczna.
Spuchnięte elektrolity w zasilaczach, szczęśliwie na płycie głównej jeszcze nic się nie dzieje, aczkolwiek
dźwięk jest dziwny.

Mając to wyjaśnione...

Na płyty główne walimy ceramiczne, tam gdzie są odpowiednie zamienniki, tam gdzie nie ma - najlepiej
tantalowe. Przy czym dwa do torów audio muszą być niespolaryzowane, na szczęście ceramiczne smd
o odpowiednich parametrach są dostępne.

Co do samych wartości - mikrofarady muszą być takie same(?), volty mogą być wyższe - niech ktoś to kategorycznie
stwierdzi.

Zasilacze i monitory - elektrolity - bo innych albo nie ma, albo są za drogie.

Mam jeszcze kilka pytań, czy w przypadku płytowych kondziorów, nie ma znaczenia że dospawam niespolaryzowane,
gdy oryginalne najwyraźniej są spolaryzowane?

Odnośnie firm produkujących, jest ich tyle i w dodatku nic nie mówiących nazw - równie dobrze mogą być blabla, bleble,
jedyne cokolwiek mówiące to są Panasonic i TDK, poza tym widziałem AVX, KEMET, MULTICOMP, VISHAY, JOHANSON,
MURATA, TAIYO, YUDEN, YAGEO. Co sami używacie i polecacie, nie chcę się wpierniczyć w jakiś chłam.

Jaki rozmiar tych kondensatorów - na płycie oryginalne elektrolity smd są w dwóch, ponad to są przewlekane, czy na ich
miejsce też da się bezboleśnie dolutować smd i jeśli tak to jaki rozmiar? Może głupie pytanie, ale wolę kupić coś odpowiedniego
zanim wylutuje stare i pozbawię się dostępu do sprzętu, do momentu kupienia dobrych.

Jeszcze jedno pytanie, może ktoś wie, dlaczego miejsce na kondensator C460 na płycie A1200 jest puste? To tylko żeby
zaspokoić ciekawość.

Jeszcze jedno, czy możecie polecić jakiś sklep w sieci, najlepiej wysyłający za granicę, który nie zdziera i ma wszystko co potrzebne? ;p

Jeszcze jedno - numer dwa- jaką temperaturę ustawiać na kolbie - próbowałem odlutować elektrolity smd ze starego monitora lcd,
i ciężko się topił lut, nie wiem czy 450 stopni jest bezpieczne (tyle mogę u siebie ustawić max).
Widziałem różne filmy jak skręcając stare kapsy, ale chyba się na to nie odważę.


Ostatnia aktualizacja: 13.10.2013 13:25:11 przez Radek_Cz

Ostatnia aktualizacja: 13.10.2013 13:29:29 przez Radek_Cz
[#22] Re: Kondziorki - załatwmy to raz i na zawsze.

@Radek_Cz, post #21

Vishay , Murato ,Kemet , Nichicon ,ELNA , Rubycon , Rifa , Panasonic FC , Nippon to porządne marki jest tego jeszcze sporo , ale Yuden Yageo Taiyo to juz chyba jakieś dalekie chiny farady muszą być takie same wartości volty mogą być wyższe nigdy nie niższe , ja daje na sporo wyższe np 16v daje na 50v jak się mieszczą to tylko zaleta im większe V tym większa wytrzymałość na wyższe napięcia co się wiąże z długowiecznością
[#23] Re: Kondziorki - załatwmy to raz i na zawsze.

@11111olo, post #16

Podam Ci inny przykład. W samochodzie jak jedno łożysko jest do wymiany to wymieniasz to jedno czy z wszystkich kół?

Minęło już trochę czasu odkąd tu jesteś, a Ty się ciągle spinasz. I po co? Dla zdrowia? Laik, jak przyniesie 4 łożyska to mu wymienią 4 i skasują za 4, a czy było to konieczne to inna sprawa, dlatego jak chcą sobie wymieniać kondensatory, ze sprawnych na sprawne, to niech sobie wymieniają. Klient nasz pan.


Przy okazji proponuję, aby ktoś zajął się stworzeniem zestawów kondensatorów na sprzedaż dla każdego modelu Amig, to nie powinno być trudne i zbyt czasochłonne, a zaoszczędzi kłopotu niejednemu.

Ostatnia aktualizacja: 13.10.2013 14:12:50 przez rafgc
[#24] Re: Kondziorki - załatwmy to raz i na zawsze.

@madwawa, post #22

farady muszą być takie same wartości volty mogą być wyższe nigdy nie niższe


Tu niestety świadomie lub nie wprowadzasz w błąd. Pojemność w wielu przypadkach powinna być taka sama ale jeśli jest np. 22uF a dasz 47uF to nic się nie stanie. Co do napięć to też nie masz racji. Kiedyś produkowali 22uF/35V i takie fabryka dała co nie znaczy że takie trzeba dać. Jak dasz na 16V też będzie działać jednakowo dobrze.

Tu Koledze madwawa brakuje czegoś takiego jak znajomość czytania schematu i wyciągania z tego wniosków. Zasilacz amigowy daje trzy rodzaje napięć: +12V, +5V i -12V. Jak widać nigdzie nie ma napięć wyższych niż 12V więc dawanie kondensatorów na 35V jest po prostu bez sensu.

ja daje na sporo wyższe np 16v daje na 50v jak się mieszczą to tylko zaleta im większe V tym większa wytrzymałość na wyższe napięcia co się wiąże z długowiecznością


Większe napięcie oznacza większe rozmiary a to ma wpływ na wolniejsze tracenie pojemności (to zaleta) oraz na gorsze działanie przy niższych napięciach (większe zbieranie zakłóceń - to wada).
Do tego dochodzi cena. Są takie kondensatory których nie kupimy na niższe napięcie niż 50V - np. 1uF/50V.

Minęło już trochę czasu odkąd tu jesteś, a Ty się ciągle spinasz. I po co? Dla zdrowia?


Nazywaj to jak chcesz. Po prostu jak czytam "fachowców" którzy nie mają pojęcia o czym piszą to muszę zareagować.

Na płyty główne walimy ceramiczne, tam gdzie są odpowiednie zamienniki, tam gdzie nie ma - najlepiej
tantalowe


Ceramiczne jak chcesz dawać to tylko NP0 - inne pod wpływem temp. potrafią zmienić pojemność ponad 100%. Proponuję tantalowe - są dużo tańsze.

Przy czym dwa do torów audio muszą być niespolaryzowane, na szczęście ceramiczne smd
o odpowiednich parametrach są dostępne


Nie dawaj ceramicznych bo one się po prostu nie nadają! Ktoś pisał że albo foliowe albo niebiegunowe elektrolityczne.

Mam jeszcze kilka pytań, czy w przypadku płytowych kondziorów, nie ma znaczenia że dospawam niespolaryzowane,
gdy oryginalne najwyraźniej są spolaryzowane?


Nie ma znaczenia czy przylutujesz 10uF elektrolityczny, tantalowy czy foliowy. Jak masz zasobny portfel to możesz dać polimerowe czy jeszcze droższe.

Jaki rozmiar tych kondensatorów - na płycie oryginalne elektrolity smd są w dwóch, ponad to są przewlekane, czy na ich
miejsce też da się bezboleśnie dolutować smd i jeśli tak to jaki rozmiar?


1000uF/16V w smd są dużo droższe niż w wersji przewlekanej. Możesz wymienić ale co to za różnica? Chyba że liczy się efekt palcebo ;)


Jeszcze jedno - numer dwa- jaką temperaturę ustawiać na kolbie - próbowałem odlutować elektrolity smd ze starego monitora lcd,
i ciężko się topił lut, nie wiem czy 450 stopni jest bezpieczne (tyle mogę u siebie ustawić max).


Do odlutowania warto ustawić wyższą temperaturę. Jaką to zależy od mocy lutownicy, rodzaju grota, czym jest polutowana płyta i... umiejętności. Nie możesz grzać w nieskończoność bo Ci odejdą ścieżki, nawet na dwuwarstwowej płycie.

Proponuję abyś poćwiczył na jakiejś starej płycie.

Jak masz problem z odessaniem cyny to ponownie felerne miejsce zalutuj cyną. Po tym znacznie łatwiej się odlutowuje.

Do lutowania cyną 60% Sn 40% Pb proponuję 330*C.
[#25] Re: Kondziorki - załatwmy to raz i na zawsze.

@11111olo, post #24

Mam jeszcze kilka pytań, czy w przypadku płytowych kondziorów, nie ma znaczenia że dospawam niespolaryzowane, gdy oryginalne najwyraźniej są spolaryzowane?

Nie ma znaczenia czy przylutujesz 10uF elektrolityczny, tantalowy czy foliowy. Jak masz zasobny portfel to możesz dać polimerowe czy jeszcze droższe.

Tu mi chodziło o to czy nie robi różnicy spolaryzowane-niespolaryzowane, a nie czy tantalowe, ceramiczne itd.

Nie dawaj ceramicznych bo one się po prostu nie nadają! Ktoś pisał że albo foliowe albo niebiegunowe elektrolityczne.
No to w końcu jak z nimi jest? Osobiście wolałbym unikać elektrolitycznych.
Oczywiście jeśli to ma sens z punktu widzenia elektroniki jak i ceny.
[#26] Re: Kondziorki - załatwmy to raz i na zawsze.

@11111olo, post #24

chyba będziesz pierwszą osobą do ignora nie chce mi sie czytać tych wypocin szkoda mi cennych minut życia Radek nie słuchaj tego człowieka nie raz dawał popisy na forum c64 widziałem jego płytki i mistrzowskie luty dosłownie żal , i klik jesteś zignorowany

Ostatnia aktualizacja: 13.10.2013 15:08:01 przez madwawa
[#27] Re: Kondziorki - załatwmy to raz i na zawsze.

@Radek_Cz, post #25

Duże pojemności rzędu 1000uF i więcej to tylko kondensatory elektrolityczne i tu wyboru nie masz bo innych po prostu nie ma.
Foliowy o tej pojemności był by pewnie wielkości stacji dysków (albo przynajmniej paczki papierosów).

madwawa szkoda Ci czasu na czytanie tego co napisałem ale na pisanie pierdół już nie.
Wnioski z tego są bezcenne.
[#28] Re: Kondziorki - załatwmy to raz i na zawsze.

@rafgc, post #23

Przy okazji proponuję, aby ktoś zajął się stworzeniem zestawów kondensatorów na sprzedaż dla każdego modelu Amig, to nie powinno być trudne i zbyt czasochłonne, a zaoszczędzi kłopotu niejednemu.
Popieram wszystkimi nogami i rękami. Z chęcią kupię komplety do A600, A1200, A500, CDTV.
A co, jak szaleć to szaleć
[#29] Re: Kondziorki - załatwmy to raz i na zawsze.

@11111olo, post #24

Nazywaj to jak chcesz. Po prostu jak czytam "fachowców" którzy nie mają pojęcia o czym piszą to muszę zareagować.


Tylko nie wiem co tym chcesz osiągnąć, bo na pewno nie uznania, ani posłuchu, tym bardziej gdy odpowiadasz na zaczepki z widocznym nerwem i brakiem niepodważalnego argumentu, który wywoła jakieś tam "zatrybienie" w umyśle czytelnika. Wielu ludzi kieruje się prostym tokiem myślenia, stąd też leją olej do niemieckich silników do niemieckich silników mimo, ze nie mają pojęcia, że to tylko marketing i to co siedzi w głowie. Stąd też ogólne założenie, że po tylu latach kondensatory już nie działają, co może być prawda lub też nie (kot Shroedingera?), ale ponieważ cena jest niewielka, nie warto bawić się w pomiary nie zawsze lub przeważnie niemożliwe do wykonania dla przeciętnego Kowalskiego, stąd też dużo łatwiejszą opcją jest profilaktyczna wymiana wszystkiego i mieć spokój niż polemizować, czy wymienić ten elektrolit a tamten zostawić, a tym bardziej użerać się z kimś na forum.

"Fachowców" może i jest tu wielu, ale tak się składa, że ta "fachowa" rada mimo, że nie optymalna, to nie naraża nikogo na straty, a tym bardziej żadnej Amidze nie zaszkodzi, chyba, że mówimy o "fachowcach" od lutowania. Amiga to nie sprzęt do ratowania życia i kompleksowa wymiana części jest jej nie potrzebna, ale z drugiej strony profilaktyka, chyba jeszcze nikomu nie zaszkodziła?


farady muszą być takie same wartości volty mogą być wyższe nigdy nie niższe


Bzdura, to nie są obwody RC, tylko filtry wygładzające napięcie, pojemność ma być nie mniejsza niż zalecana przez producenta, napięcie ma być większe od znamionowego w danym obwodzie, czyli 16V jest wartością wystarczającą, chyba, że występują jakieś harmoniczne, do których musi być dopasowana charakterystyka kondensatora, ale to wyższa szkoła jazdy i świadczyłoby zarazem, że ścieżki na płycie głównej zostały zaprojektowane na "odpieprz".


Chyba że liczy się efekt placebo


To główny czynnik napędowy rynku :)

Przy czym dwa do torów audio muszą być niespolaryzowane, na szczęście ceramiczne smd
o odpowiednich parametrach są dostępne


C= dało elektrolity i przy tym można pozostać, ceramiczne o odpowiednich parametrach będą za drogie i niekoniecznie tak samo dobre.



Ostatnia aktualizacja: 13.10.2013 18:17:15 przez rafgc
[#30] Re: Kondziorki - załatwmy to raz i na zawsze.

@rafgc, post #29

Bzdura, to nie są obwody RC, tylko filtry wygładzające napięcie, pojemność ma być nie mniejsza niż zalecana przez producenta, napięcie ma być większe od znamionowego w danym obwodzie, czyli 16V jest wartością wystarczającą, chyba, że występują jakieś harmoniczne, do których musi być dopasowana charakterystyka kondensatora, ale to wyższa szkoła jazdy i świadczyłoby zarazem, że ścieżki na płycie głównej zostały zaprojektowane na "odpieprz".


dlaczego ludziom mieszasz w głowach ? zaraz zaczną w miejsce 100uf ładować 1000 bo przecież tak wyczytał na forum
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem