[#7]
Re: Mysz commodore (trumienka)do C64 czy da się podłączyć do Amigi?
@heniek29cr,
post #1
W myszkach do Amigi jest inna kolejność pinów kierunków niż w myszkach do C64, Atari XE i ST oraz w Joystickach. Tzn normalnie wszędzie jest 1-góra, 2-dół, 3-lewo, 4-prawo a w myszkach Amigowych zamienia się miejscami sygnał na pinach 2 i 3 czyli jest 1-góra, 2-lewo, 3-dół, 4-prawo.
To po pierwsze a po drugie to do C64 są dwa rodzaje myszek normalne oraz takie co symulują pracę joystika. Joy nieruszany tzn taki co go w danej chwili nie przeginasz nie zwiera pinów kierunków z masą a robi to gdy wygniesz go w danym kierunku. I tak też zachowuje się ta myszka udająca joystik by wszystkie programy pisane z myślą o obsłudze joyem na C64 dawały się nią obsługiwać.
Natomiast wszystkie inne myszki także w innych kompach w tym i w Amidze nieruszane - mają połączone wszystkie 4 kierunki z masą, a poruszone np w górę rozłączają ten jeden kierunek nadal utrzymując połączenie pozostałych 3 pinów z masą. niektóre myszki do C64 mają w sobie przełącznik między tymi dwoma trybami pracy. :)
A kolejność pinów w Amigowych myszkach jest zamieniona dlatego, by komputer w każdej chwili (tzn niezależnie od tego czy myszka jest w trakcie ruchu czy nie i czy joy jest zginany w danej chwili czy nie), wiedział czy w danym porcie ma podłączoną myszkę czy joya. Bo gdyby te piny nie były zamienione miejscami a w porcie Ama wyczuwałaby połączenie z masą pinu 1 i 3 to nie wiedziałaby czy to joy zginany właśnie w górę i lewo czy myszka poruszana w tej chwili w prawy dół. A zmieniając te piny wiadomo że to joy bo myszka nie styka jednocześnie pinów o kierunkach góra i dół.
Mam nadzieję że takie informacje się przydadzą. Mi dzięki nim udało się myszkę od ST podłączyć do Amstrada CPC by komp ją widział jako joystick, a później gdy mi się zmieniły potrzeby, by działała jako Amigowa myszka. :)