[#10]
Re: Lorraine - dziecko Amiga Corporation
@HOŁDYS,
post #8
Troche z fusów wrózycie. To, ze Commodore ubilo swietny komputer glownie przez okres rzadzenia niejakiego Smitha to fakt, ale pewnosc, ze gdyby Amige wykupila inna firma (np. Atari) to mieli bysmy dzisiaj wciaz zywa, kolejna generacje Amig jest delikatnie mowiac na wyrost. Generalnie na dwoje babka wrozyla, a interpretacja tego "co by bylo gdyby" zalezy chyba glownie od tego kto to interpretuje, jaki ma temperament, wyobraznie i romantyzm zyczeniowy ;)
Cala historia Amigi, a glownie okres w Commodore nie jest tylko czarny i bialy, a posiada wiele odcieni szarosci. Nie zapominajcie, ze model Amigi, ktory przyniosl jej najwiekszy rozglos i rzesze fanatykow/milosnikow oraz rozpoczal tak naprawde legende - czyli Amiga 500 powstal w Commodore i nie dokonca byl dzieckiem tych ludzi ktorzy tworzyli Lorraine. Problem polegal glownie na tym, ze Commodore mialo idiotyczny marketing. Nie jest jednak pewne, czy gdyby Lorraine zostalo wykupione przez Atari, bylby to dokladnie ten komputer ktory zyskal rozglos dzieki A500 czy A2000/3000. Przeciez Jack Tramiel tez byl dosyc nieprzewidywalnym dziwakiem. Jest prawdopodobne, ze w tej alternatywnej wizji zyl by byc moze i do dzisiaj, ale nie jest do konca pewne czym by byl tak dzisiaj jak tez czy zyskal by taka legende i rzesze fanow jak pod skrzydlami Commodore.
Takie jest moje zdanie.
Ostatnia aktualizacja: 14.11.2011 13:33:56 przez Duracel