"Ugh!" to gra zręcznościowa będąca kolejną inkarnacją gry "Space Taxi". Autorzy dobudowali do pomysłu nieco bardziej sensowną otoczkę, dodatkowo przenosząc całość do czasów ery pierwotnej. Fabuła jest nieskomplikowana i, jak to w większości przypadków bywa, dotyczy związku między kobietą i mężczyzną. Jaskiniowiec musi spełniać zachcianki swojej lubej, lecz niestety nie posiada na to wystarczających funduszy. Wpada więc na pomysł świadczenia usług przewozu osób. Zbudował napędzaną pedałami klatkę ze śmigłem, która pełni rolę pierwszej w dziejach ludzkości taksówki. Należy przewozić pasażerów pomiędzy kolejno oznaczonymi jaskiniami, którzy w zależności od tego jak szybko tego dokonamy, odpowiednio nas wynagrodzą. Pasażerów są trzy rodzaje: mężczyźni (płacą najmniej), kobiety oraz staruszkowie (płacą najwięcej). W każdym etapie należy przewieźć określoną liczbę postaci pomiędzy wybieranymi przez nich miejscami przeznaczenia. Tutaj pojawia się różnica w stosunku do "Space Taxi", iż nie trzeba wykonać określonej liczby kursów, a wystarczy spełnić zachcianki odpowiedniej liczby osób. Kłania się tutaj strategia, którą można się posłużyć próbując przechodzić trudniejsze etapy.

Pilotując naszą taksówkę musimy zwracać uwagę na kilka elementów. Po pierwsze - siły życiowe naszego pilota. Są one ograniczone i należy je uzupełniać zjadając owoce. Te z kolei zdobędziemy zrzucając na drzewo kamień. Ten sam kamień możemy również wykorzystać do chwilowego oszołomienia biegających dinozaurów oraz latających pterodaktyli. Jednak dwie uwagi: kamień można nieodwracalnie stracić przez wrzucenie go do wody, a także są etapy, gdzie nie ma w ogóle kamienia. Po drugie - pilot nie może dotykać ścian labiryntu, po którym się porusza. Czynnikiem czułości jest poziom trudności gry - na najwyższym nie można ścian w ogóle dotknąć, podczas gdy na najłatwiejszym można się o nie ocierać i należy jedynie unikać szybkiego w nie uderzenia. Po trzecie - nasz pilot musi uważać na pasażerów, aby nie zrzucić ich z platformy. Ale... Jeżeli nawet tak się stanie, nie ma powodu do dramatyzowania, gdyż autorzy zastosowali kolejne ciekawe rozwiązanie. Pasażerowie nie spadają w nicość, lecz do znajdującej się u dołu ekranu wody. "Utraconego" pasażera można wyłowić (za wyjątkiem staruszków, którzy toną od razu), a kobiety nawet do nas dopłyną. Czasami jest to również element strategii, gdyż można specjalnie zrzucić pasażera do wody, aby go wyłowić zamiast tracić czas (i energię) starając się oszołomić dinozaura znajdującego się na tej samej platformie.

W ramach dalszego urozmaicenia zabawy autorzy wprowadzili kolejne ciekawe pomysły. Na początek warto wskazać, że w niektórych etapach poziom wody podnosi się i musimy szybko się uwijać z ratowaniem pasażerów (zwłaszcza staruszków, którzy niechybnie utoną). W innych mamy przelatujące pterodaktyle, znajdujące się raczej zawsze na locie kolizyjnym z naszą taksówką lub śpiące dinozaury, których "pufanie" generuje zawirowania powietrzne. Czasami zdarzy się deszcz lub silny wiatr, które również będą utrudniać zmagania pilota. Elementem motywującym jest to, że za szybkie dowiezienie pasażera możemy otrzymać bonus w postaci mnożnika. Na najłatwiejszym poziomie trudności mnożnik może maksymalnie dojść do cyfry 3, a na najtrudniejszym do liczby 10. Posiadany mnożnik ma oczywiście przełożenie na ilość pieniędzy, które możemy zarobić za dowiezienie pasażera. W grę można grać w pojedynkę, gdzie rywalizujemy z samym sobą o najwyższy wynik punktowy w tabeli rekordów, ale gdy zagramy z kolegą lub koleżanką, wówczas gra nabiera dodatkowego smaczku - dwóch pilotów rywalizujących o pasażera to dopiero frajda.

"Ugh!" to ciekawie wykonana i wciągająca gra. W sumie dosyć prosta adaptacja, lecz wykonana z pomysłem i sporą ilością własnej inwencji, która rzuca nowe światło na oklepany tytuł. Graficznie i dźwiękowo bardzo estetyczna, z różnymi "sztuczkami koderskimi" uatrakcyjniającymi tytuł. Polecam każdemu, kto lubi gry wymagające sporo precyzji. Zachęcam do grania na najwyższym poziomie trudności, gdyż jest on największym wyzwaniem.

Gra zajmuje jedną dyskietkę i uruchamia się na każdej Amidze z 1 MB pamięci. Jest obsługiwana przez WHDLoad.

Ugh! - Play Byte/Ego Software 1992
	90		1
	80		ECS 1 MB
	85