DropZone jest klonem, znanej z automatów do gier (MAME), gry zręcznościowej Defender - autorstwa Eugene Jarvisa. Twórcą oryginalnego DropZone'a jest Archer Maclean (1984 r.), natomiast konwersji dla Amigi - Richard Tunstall (1994 r.).
Gra należy do kategorii strzelanek zręcznościowych. Zasady są proste:
należy za pomocą latającego kosmonauty zlikwidować wszystkie latające
obiekty oraz przetransportować niebieskie gwiazdki (Man) do bazy. Należy
pamiętać aby zadanie zakończyć jak najszybciej, ponieważ zwlekając,
kosmonauta zostanie zaatakowany przez łowce (Nmeye). Praktycznie
najskuteczniejszą bronią jest użycie bomby (spacja), jednak jest ich
określona ilość i szybko się kończą. Można użyć także osłony (prawy Amiga)
lub ratować się szybką ucieczką i oddaniem strzału. Oprócz Nmeye
niebezpieczny jest także Planter - nie można dopuścić aby zrzucił czerwoną
gwiazdkę (Androida), ponieważ po tej operacji Android niszczy Man-a, a
Planter atakuje (na szczęście jest mniej niebezpieczny). Nie należy
przelatywać pod chmurami (Blunder Storm), ponieważ zaatakuja błyskawicą,
natomiast pozostałe obiekty (Nemesite, Trailer, Spore), wystarczy po prostu
zestrzelić. W razie niekontrolowanej sytuacji lub chwili na "herbatkę",
można spauzować grę za pomocą klawisza "P".
DropZone posiada prostą, ale przyjemną grafikę oraz klimatyczne sample.
Najważniejszą zaletą jest grywalność którą podwyższają także coraz
trudniejsze poziomy. Jest bardzo dobrą odskocznią i przerywnikiem pomiędzy
bardziej skomplikowanymi tytułami. Mimo różnic pomiędzy wersją dla C-64 a
wersją dla Amigi, klimat pozostaje niezmieniony, co jest bardzo dużym plusem
amigowej konwersji. Gra nie pracuje w multitaskingu, jednak bez problemu
można z niej wyjść do systemu za pomocą klawisza "Esc". Jeżeli ktoś nie
dysponuje aktualnie możliwością podłączenia monitora PAL lub ma za słaby
procesor dla UAE, polecam wersje dla C-64.
Gra posiada status freeware. Wersję na Amigę można pobrać z Aminetu, a na C64 klikając tutaj.