12.08.2007 20:35
[#1]
Skrypty, skrypty...
Ciekawym ilu z nas pisze jakieś skrypty w AmigaDOS... a swoją drogą AmigaDOS nadaje się chyba doskonale jako temat na szkółkę...
12.08.2007 21:25
[#3]
Re: Skrypty, skrypty...
@mailman, post #2
Kto by się odważył napisać taką szkółkę po szkółce Marka Pampucha? Są odważni? :D
Mam kupę skryptów własnej produkcji. Pochwalę się jednym z nich. Jest to skrypt, któremu jako parametr podaje się nazwę programu (i ewentualnie nazwę partycji) a skrypt przegląda kolejne katalogi na partycjach w poszukiwaniu tego programu i jeżeli go znajdzie, to sprawdza, czy program ma ikonę, jeżeli tak to uruchamia za pomocą polecenia RunIcon, jeżeli nie ma ikony - to zwykły Run.
Przydatny, gdy pracuję w trybie tekstowym (bez WB) i na chwilę muszę uruchomić coś głęboko ukrytego w strukturze katalogów.
Mam kupę skryptów własnej produkcji. Pochwalę się jednym z nich. Jest to skrypt, któremu jako parametr podaje się nazwę programu (i ewentualnie nazwę partycji) a skrypt przegląda kolejne katalogi na partycjach w poszukiwaniu tego programu i jeżeli go znajdzie, to sprawdza, czy program ma ikonę, jeżeli tak to uruchamia za pomocą polecenia RunIcon, jeżeli nie ma ikony - to zwykły Run.
Przydatny, gdy pracuję w trybie tekstowym (bez WB) i na chwilę muszę uruchomić coś głęboko ukrytego w strukturze katalogów.
12.08.2007 22:15
[#4]
Re: Skrypty, skrypty...
@APC74, post #3
Kto by się odważył napisać taką szkółkę po szkółce Marka Pampucha? Są odważni?
To jest chore podejście. Żyjemy tu i teraz. Facet zasłużył się amigowemu światku i nikt mu tego nie zabierze, ale nie można traktować tego co kiedyś stworzył jak świętości, której tknięcie będzie świętokractwem. Z całą pewnością wielu aspektów w swoich tekstach nie poruszył, o obsłudze nowych systemów i nowych rozwiązań nie wspominając. Poza tym taki kącik nie byłby dla tych co mają MA pochowane w szafach, lecz dla nowych lub takich co pisma nie mają.
To jest chore podejście. Żyjemy tu i teraz. Facet zasłużył się amigowemu światku i nikt mu tego nie zabierze, ale nie można traktować tego co kiedyś stworzył jak świętości, której tknięcie będzie świętokractwem. Z całą pewnością wielu aspektów w swoich tekstach nie poruszył, o obsłudze nowych systemów i nowych rozwiązań nie wspominając. Poza tym taki kącik nie byłby dla tych co mają MA pochowane w szafach, lecz dla nowych lub takich co pisma nie mają.
13.08.2007 10:40
[#5]
Re: Skrypty, skrypty...
@mailman, post #4
To jest chore podejście.
Bo ja chory jestem...
Snif... I stąd to podejście... ;)
EDIT:
dla nowych lub takich co pisma nie mają
Jeżeli ktoś nie ma książki/pisma to niech zajrzy na Aminet. Znajdzie tam bardzo dobrą szkółkę AmigaDOS autorstwa Franka Buntona.
http://aminet.net/docs/help/adosbegin.lha
Ten sam autor "popełnił" też poradnik nt. ARexxa - również na Aminecie:
http://aminet.net/docs/help/arexxbegin.lha
Ostatnia modyfikacja: 13.08.07 11:18
Bo ja chory jestem...
Snif... I stąd to podejście... ;)EDIT:
dla nowych lub takich co pisma nie mają
Jeżeli ktoś nie ma książki/pisma to niech zajrzy na Aminet. Znajdzie tam bardzo dobrą szkółkę AmigaDOS autorstwa Franka Buntona.
http://aminet.net/docs/help/adosbegin.lha
Ten sam autor "popełnił" też poradnik nt. ARexxa - również na Aminecie:
http://aminet.net/docs/help/arexxbegin.lha
Ostatnia modyfikacja: 13.08.07 11:18
13.08.2007 10:55
[#7]
Re: Skrypty, skrypty...
@Dopuser, post #1
Witam,
Ja czasem uskuteczniam pisanie skryptów, które automatyzują jakieś tam uciążliwe rzeczy. Z drugiej strony to bohaterem ze skryptów nie jestem i zawsze się podpieram książką AmigaDOS ( lub coś w tym stylu ) autorstwa M. Pampucha.
Pozdrawiam
Ostatnia modyfikacja: 13.08.07 10:56
Ja czasem uskuteczniam pisanie skryptów, które automatyzują jakieś tam uciążliwe rzeczy. Z drugiej strony to bohaterem ze skryptów nie jestem i zawsze się podpieram książką AmigaDOS ( lub coś w tym stylu ) autorstwa M. Pampucha.
Pozdrawiam
Ostatnia modyfikacja: 13.08.07 10:56
13.08.2007 11:09
[#8]
Re: Skrypty, skrypty...
@reactor, post #6
reactor napisał(a):
> Po pierwsze to: Pana Marka Pampucha.
A może jeszcze Pana Adama Mickiewicza, Pana Jana Brzechwy, czy Pana Stanisława Lema?
Gość jest autorem tekstów i innych normalnie dostępnych publikacji i powołując się na niego nie ma potrzeby tytułowania per "Pan". Co najwyżej tytuł naukowy, a to też raczej w przypadku prac naukowych a nie zwykłej rozmowy na forum.
> Po pierwsze to: Pana Marka Pampucha.
A może jeszcze Pana Adama Mickiewicza, Pana Jana Brzechwy, czy Pana Stanisława Lema?
Gość jest autorem tekstów i innych normalnie dostępnych publikacji i powołując się na niego nie ma potrzeby tytułowania per "Pan". Co najwyżej tytuł naukowy, a to też raczej w przypadku prac naukowych a nie zwykłej rozmowy na forum.
13.08.2007 11:59
[#10]
Re: Skrypty, skrypty...
@reactor, post #6
Po pierwsze to: Pana Marka Pampucha.
Nie widzę powodu, aby go tak tytułować. Do redaktorów ACS, którzy przynajmniej w równej mierze zasłużyli się Amidze też mam wołać per Pan?
A po drugie: w ktorych numerach MA byla owa szkolka?
Nie wiem. Strzeliłem w tym kierunku skoro ktoś się powołał na jego publikację. Być może to była książka (i wówczas tym bardziej takie artykuły na PPA powinny się pojawić). Nie jestem osobą, która uważa Marka Pampucha za guru i muszę obowiązkowo znać wszystkie jego prace, artykuły itd. i wiedzieć co, po co i dlaczego jeśli chodzi o jego osobę (oczywiście z całym szacunkiem do niego jako człowieka, który miał spory wkład z światek Amigi w Polsce). Doceniam to co robił, tak samo jak chciałbym, aby doceniano to, co na przykład robimy teraz my jako PPA. Nie rozumiem jednak tej obsesji na jego punkcie w stylu "nie ma sensu czegoś robił, bo on już to zrobił kiedyś i należy uznać to za wyczerpanie tematu."
Nie widzę powodu, aby go tak tytułować. Do redaktorów ACS, którzy przynajmniej w równej mierze zasłużyli się Amidze też mam wołać per Pan?
A po drugie: w ktorych numerach MA byla owa szkolka?
Nie wiem. Strzeliłem w tym kierunku skoro ktoś się powołał na jego publikację. Być może to była książka (i wówczas tym bardziej takie artykuły na PPA powinny się pojawić). Nie jestem osobą, która uważa Marka Pampucha za guru i muszę obowiązkowo znać wszystkie jego prace, artykuły itd. i wiedzieć co, po co i dlaczego jeśli chodzi o jego osobę (oczywiście z całym szacunkiem do niego jako człowieka, który miał spory wkład z światek Amigi w Polsce). Doceniam to co robił, tak samo jak chciałbym, aby doceniano to, co na przykład robimy teraz my jako PPA. Nie rozumiem jednak tej obsesji na jego punkcie w stylu "nie ma sensu czegoś robił, bo on już to zrobił kiedyś i należy uznać to za wyczerpanie tematu."
13.08.2007 13:48
[#12]
Re: Skrypty, skrypty...
@mailman, post #10
Była zarówno książka jak i kurs na łamach MA. Coś mi się wydaje, że nie czytałeś ani jednego, ani drugiego - bo inaczej zrozumiałbyś co miałem na myśli pisząc o tym, że nikt się nie odważy napisać takiej szkółki. Po prostu dorównanie do poziomu, lekkości pióra i łatwości przekazu jaki prezentuje w tych pracach Marek Pampuch jest praktycznie nieosiągalne. I wcale Pampucha nie gloryfikuję - stwierdzam fakt. AmigaDOS musiał być konikiem M.P. bo zarówno artykuły jak i książka są "dopieszczone" na maksa i świetnie się je czytało, pomimo nudnawego tematu - jakby nie było.
13.08.2007 13:59
[#13]
Re: Skrypty, skrypty...
@APC74, post #12
Po prostu dorównanie do poziomu, lekkości pióra i łatwości przekazu jaki prezentuje w tych pracach Marek Pampuch jest praktycznie nieosiągalne.
Szkółka PPA to nie uczelnia i ma inne cele niźli dorównanie Markowi... powinna po prostu zachęcic do rzeźbienia w AmigaDOSie... a wracając do tematu: "rzeżbi" ktoś jeszcze jakieś skrypty ? Jakie ?
Szkółka PPA to nie uczelnia i ma inne cele niźli dorównanie Markowi... powinna po prostu zachęcic do rzeźbienia w AmigaDOSie... a wracając do tematu: "rzeżbi" ktoś jeszcze jakieś skrypty ? Jakie ?
13.08.2007 14:41
[#14]
Re: Skrypty, skrypty...
@APC74, post #12
Coś mi się wydaje, że nie czytałeś ani jednego, ani drugiego
Jeżeli chodzi o "AmigaDOS na talerzu", to nawet zastanawiałem się czy nie zamieścić go na PPA, bo mam zgodę na zamieszczenie jeszcze kilku artykułów z MA. Mam zgodę na 15 artykułów. Kilka jest już zamieszczonych, lecz "AmigaDOS na talerzu" jest trochę za dużo części i chyba bym się nie wyrobił. Poza tym wymagałby on odświeżenia, a nie czuję się aż tak mocny aby to zrobić samemu. Tak więc wiem co to było. Książki owszem, nie czytałem i wcale mi nie wstyd z tego powodu.
Jeżeli chodzi o "AmigaDOS na talerzu", to nawet zastanawiałem się czy nie zamieścić go na PPA, bo mam zgodę na zamieszczenie jeszcze kilku artykułów z MA. Mam zgodę na 15 artykułów. Kilka jest już zamieszczonych, lecz "AmigaDOS na talerzu" jest trochę za dużo części i chyba bym się nie wyrobił. Poza tym wymagałby on odświeżenia, a nie czuję się aż tak mocny aby to zrobić samemu. Tak więc wiem co to było. Książki owszem, nie czytałem i wcale mi nie wstyd z tego powodu.
13.08.2007 14:42
[#16]
Re: Skrypty, skrypty...
@mailman, post #10
mailman napisał(a):
> Nie wiem. Strzeliłem w tym kierunku skoro ktoś się powołał na
> jego publikację. Być może to była książka
Była. Lupus ją wydał. Bardzo fajna i wiele się z niej nauczyłem, właściwie dzięki nie zacząłem się bawić systemem na A500 a nie tylko odpalać wszystko z bootowalnych dyskietek.
> (i wówczas tym
> bardziej takie artykuły na PPA powinny się pojawić).
Dokładnie. Książka zapewne już nie do dostania.
> Nie wiem. Strzeliłem w tym kierunku skoro ktoś się powołał na
> jego publikację. Być może to była książka
Była. Lupus ją wydał. Bardzo fajna i wiele się z niej nauczyłem, właściwie dzięki nie zacząłem się bawić systemem na A500 a nie tylko odpalać wszystko z bootowalnych dyskietek.
> (i wówczas tym
> bardziej takie artykuły na PPA powinny się pojawić).
Dokładnie. Książka zapewne już nie do dostania.
13.08.2007 14:47
[#17]
Re: Skrypty, skrypty...
@mailman, post #10
@gumboy
@mailman
Bez watpienia ta osoba zasluguje na takie tytulowanie. Wyraza szacunek do jego soby i jego pracy (bo o niej tu mowa). Wedlug tego, mozna tytulowac kazda osobe, o ktorej wspomnajac chcemy wrazic _szczegolny_ szacunek, co wiecej, swiadczy to tez o naszej kulturze.
@mailman
Bez watpienia ta osoba zasluguje na takie tytulowanie. Wyraza szacunek do jego soby i jego pracy (bo o niej tu mowa). Wedlug tego, mozna tytulowac kazda osobe, o ktorej wspomnajac chcemy wrazic _szczegolny_ szacunek, co wiecej, swiadczy to tez o naszej kulturze.
13.08.2007 14:54
[#18]
Re: Skrypty, skrypty...
@APC74, post #12
APC74 napisał(a):
> Była zarówno książka jak i kurs na łamach MA. Coś mi się
> wydaje, że nie czytałeś ani jednego, ani drugiego - bo inaczej
> zrozumiałbyś co miałem na myśli pisząc o tym, że nikt się nie
> odważy napisać takiej szkółki.
Nie mów za innych. Może sie ktoś odważy. Zwłaszcza, że troszkę się pozmieniało od czasów 3.1. W dodatku książką ciężka do zdobycia.
> Po prostu dorównanie do poziomu,
> lekkości pióra i łatwości przekazu jaki prezentuje w tych
> pracach Marek Pampuch jest praktycznie nieosiągalne.
Przesadzasz. Wiele się nauczyłem z tej książki, ale wcale aż takie niebiańskie wszystko nie było. Wiele rzeczy dopiero w praktyce się zaczynało rozumieć.
> Była zarówno książka jak i kurs na łamach MA. Coś mi się
> wydaje, że nie czytałeś ani jednego, ani drugiego - bo inaczej
> zrozumiałbyś co miałem na myśli pisząc o tym, że nikt się nie
> odważy napisać takiej szkółki.
Nie mów za innych. Może sie ktoś odważy. Zwłaszcza, że troszkę się pozmieniało od czasów 3.1. W dodatku książką ciężka do zdobycia.
> Po prostu dorównanie do poziomu,
> lekkości pióra i łatwości przekazu jaki prezentuje w tych
> pracach Marek Pampuch jest praktycznie nieosiągalne.
Przesadzasz. Wiele się nauczyłem z tej książki, ale wcale aż takie niebiańskie wszystko nie było. Wiele rzeczy dopiero w praktyce się zaczynało rozumieć.
13.08.2007 14:58
[#19]
Re: Skrypty, skrypty...
@reactor, post #17
Jak chcesz, to możesz sobie tak tytułować, ale nie zwracaj innym uwagi na to.
Myślę że są osoby które miały większe zasługi i nikt ich przez Pan nie tytułuje. Zasługi dla całego Polskiego narodu, a nie dla grupki fanów Amigi, a to bez porównania większy powód do tytułowania kogoś per "Pan".
Myślę że są osoby które miały większe zasługi i nikt ich przez Pan nie tytułuje. Zasługi dla całego Polskiego narodu, a nie dla grupki fanów Amigi, a to bez porównania większy powód do tytułowania kogoś per "Pan".
13.08.2007 16:57
[#25]
Re: Skrypty, skrypty...
@mailman, post #24
Ja raczej zajmuję się skryptami Magellana niż stricte DOSowymi, "rzeźbię" również co nieco w Arexxie... mam dalsze tematy n/t Arexxa w praktyce (YAM i WinUAE), ale nie są jeszcze doszlifowane z braku czasu... tak, że na systemowego DOS nie mam, niestety, czasu... ale może dało by radę stworzyc jakąś bazę utilków DOSowych, napisanych przez PPAowców...
13.08.2007 19:44
[#26]
Re: Skrypty, skrypty...
@Dopuser, post #21
Już będę grzeczny. :)
Wracając do tematu - oprócz wspomnianego wcześniej skrypciku napisałem też:
- mały dodatek/nakładkę na AllowBad - najlepszy moim zdaniem program do formatowania uszkodzonych dyskietek - skrypt uruchamia się z takimi samymi parametrami jak AllowBad. Skrypt przekazuje te parametry do programu a po zakończeniu formatowania dyskietki przez AB sprawdza, czy dysk ma błędy czy nie (sprawdza, czy AllowBad założył na dyskietce plik o nazwie "dummy.bad") - jeżeli są błędy to zmienia nazwę dyskietki na "BadDisc". Podobne "rozszerzenia" napisałem dla jeszcze kilku innych programów.
---------------------------------------------------
- CHIPSTART - skrypt wyposażony jest we własną pomoc, więc pójdę na łatwiznę i po prostu wkleję ją tu:
"Skrypt startowy. Mozna go uruchamiac z nastepujacymi argumentami"
"(TYLKO JEDEN ARGUMENT JEDNOCZESNIE!):"
" MCP - uruchamia patcher MCP + AGA"
" MUI - aktywuje pakiet Magic User Interface v. 3.8 + AGA"
" MCPMUI - MCP + MUI + AGA"
" FAST - MCP + MUI + AGA + FBlit"
" NoAGA - uruchamia komputer bez kosci AGA, MCP, MUI"
" NoAGAMCP - bez AGA z MCP"
" NoAGAMUI - bez AGA z MUI"
" NoAGAALL - bez AGA z MCP, MUI i FBlit"
" HELP - wyswietla ten tekst"
" Skrypt uruchomiony bez argumentu laduje system bez MCP i MUI,"
" z uruchomionym chipsetem AGA."
---------------------------------------------------
- Za pomocą AmigaGuide, AmigaDOSu, ARexxa oraz takich programów jak HippoPlayer i Visage skleciłem dla kolegi kurs nauki gry na gitarze. Dokładniej to były chwyty + rytmika. Dziś kolega wymiata na wiośle jak szatan a mnie jest bardzo miło gdy pomyślę, że mój "multimedialny kurs" ;) w maleńkim stopniu się do tego przyczynił.
---------------------------------------------------
Dużo skryptów do odpalania programów (bo np. łatwiej jest napisać "ced dh1:plik" niż "DH0:utilities/ced/ced dh1:plik") i gier (np. skrypt uruchamiający ArcadePool w wersji standard lub NG, albo Glooma w wersji standard/Deluxe i z trainerem lub bez - w obydwu przypadkach wyboru dokonuje się myszką) itd.
Wracając do tematu - oprócz wspomnianego wcześniej skrypciku napisałem też:
- mały dodatek/nakładkę na AllowBad - najlepszy moim zdaniem program do formatowania uszkodzonych dyskietek - skrypt uruchamia się z takimi samymi parametrami jak AllowBad. Skrypt przekazuje te parametry do programu a po zakończeniu formatowania dyskietki przez AB sprawdza, czy dysk ma błędy czy nie (sprawdza, czy AllowBad założył na dyskietce plik o nazwie "dummy.bad") - jeżeli są błędy to zmienia nazwę dyskietki na "BadDisc". Podobne "rozszerzenia" napisałem dla jeszcze kilku innych programów.
---------------------------------------------------
- CHIPSTART - skrypt wyposażony jest we własną pomoc, więc pójdę na łatwiznę i po prostu wkleję ją tu:
"Skrypt startowy. Mozna go uruchamiac z nastepujacymi argumentami"
"(TYLKO JEDEN ARGUMENT JEDNOCZESNIE!):"
" MCP - uruchamia patcher MCP + AGA"
" MUI - aktywuje pakiet Magic User Interface v. 3.8 + AGA"
" MCPMUI - MCP + MUI + AGA"
" FAST - MCP + MUI + AGA + FBlit"
" NoAGA - uruchamia komputer bez kosci AGA, MCP, MUI"
" NoAGAMCP - bez AGA z MCP"
" NoAGAMUI - bez AGA z MUI"
" NoAGAALL - bez AGA z MCP, MUI i FBlit"
" HELP - wyswietla ten tekst"
" Skrypt uruchomiony bez argumentu laduje system bez MCP i MUI,"
" z uruchomionym chipsetem AGA."
---------------------------------------------------
- Za pomocą AmigaGuide, AmigaDOSu, ARexxa oraz takich programów jak HippoPlayer i Visage skleciłem dla kolegi kurs nauki gry na gitarze. Dokładniej to były chwyty + rytmika. Dziś kolega wymiata na wiośle jak szatan a mnie jest bardzo miło gdy pomyślę, że mój "multimedialny kurs" ;) w maleńkim stopniu się do tego przyczynił.
---------------------------------------------------
Dużo skryptów do odpalania programów (bo np. łatwiej jest napisać "ced dh1:plik" niż "DH0:utilities/ced/ced dh1:plik") i gier (np. skrypt uruchamiający ArcadePool w wersji standard lub NG, albo Glooma w wersji standard/Deluxe i z trainerem lub bez - w obydwu przypadkach wyboru dokonuje się myszką) itd.
13.08.2007 21:40
[#27]
Re: Skrypty, skrypty...
@APC74, post #26
Skoro mowa o skryptach, to moze ktos z Was mi pomoze, bo nie mam czasu przetłumaczyć na AmigaDOS, np. takiego skryptu z amigowego geekgadget (shell sh):
Jak widać skrypt powyższy shella sh pobiera z bieżącego katalogu wszystkie pliki typu tex. Zapisuje nazwe pliku w zmiennej $file. Wszystko odbywa się w pętli.
Chciałbym to co wyżej uruchomić w AmigaDOS. Potem dorobię sobie ikonkę :)
Fajnie było by przeczytać jakiś artykuł o skryptach AmigaDOS. Zwłaszcza AmigaDOS w przykładach konkretnych. Zachęcam do pisania :)
Mnie się to na pewno przyda, bo pracuje na Amidze.
#!sh for file in *.tex do echo "--- Przetwarzam plik $file ---" /Work/AmiWeb2c-2.1/bin/m68000-amigaos2.1/pdftex --progname=pdflatex $file done
Jak widać skrypt powyższy shella sh pobiera z bieżącego katalogu wszystkie pliki typu tex. Zapisuje nazwe pliku w zmiennej $file. Wszystko odbywa się w pętli.
Chciałbym to co wyżej uruchomić w AmigaDOS. Potem dorobię sobie ikonkę :)
Fajnie było by przeczytać jakiś artykuł o skryptach AmigaDOS. Zwłaszcza AmigaDOS w przykładach konkretnych. Zachęcam do pisania :)
Mnie się to na pewno przyda, bo pracuje na Amidze.
13.08.2007 23:56
[#28]
Re: Skrypty, skrypty...
@rjack, post #27
Jak widać skrypt powyższy shella sh pobiera z bieżącego katalogu wszystkie pliki typu tex. Zapisuje nazwe pliku w zmiennej $file. Wszystko odbywa się w pętli.
Aż się prosi o uzycie komenda LIST z argumentem LFORMAT...
for file in *.tex
do
echo "--- Przetwarzam plik $file ---"
/Work/AmiWeb2c-2.1/bin/m68000-amigaos2.1/pdftex --progname=pdflatex $file
done
Generalnie rzecz biorąc:
LIST >RAM:wybranotexy #?.tex LFORMAT "Work:AmiWeb2c-2.1/bin/m68000-amigaos2.1/pdftex --progname=pdflatex %S"
Execute Ram:wybranotexy
Daj znac czy działa... ja mogę sprawdzic dopiero koło piątku, gdy wróce do chaty...
Aż się prosi o uzycie komenda LIST z argumentem LFORMAT...
for file in *.tex
do
echo "--- Przetwarzam plik $file ---"
/Work/AmiWeb2c-2.1/bin/m68000-amigaos2.1/pdftex --progname=pdflatex $file
done
Generalnie rzecz biorąc:
LIST >RAM:wybranotexy #?.tex LFORMAT "Work:AmiWeb2c-2.1/bin/m68000-amigaos2.1/pdftex --progname=pdflatex %S"
Execute Ram:wybranotexy
Daj znac czy działa... ja mogę sprawdzic dopiero koło piątku, gdy wróce do chaty...
14.08.2007 23:26
[#29]
Re: Skrypty, skrypty...
@Dopuser, post #13
"rzeżbi" ktoś jeszcze jakieś skrypty? Jakie ?
Mnie sie zdarza. Głównie "automatynki" - wyszukaj i skopiuj, wyszukaj w plikach (ta funkcja jest niesamowicie szybka, dużo umie i można użyć jej na niezliczoną ilość sposobów - samo sedno AmogaDOS, kto nie wie po co używać, niech żałuje :)), zrób archiwum, podprogramy uruchamiane w user-startup i "bajerki" z użyciem RequestChoice.
AmigaDOS to bardzo poteżne narzedzie, a AmigaDOS+AREXX = ekstaza :)
Mnie sie zdarza. Głównie "automatynki" - wyszukaj i skopiuj, wyszukaj w plikach (ta funkcja jest niesamowicie szybka, dużo umie i można użyć jej na niezliczoną ilość sposobów - samo sedno AmogaDOS, kto nie wie po co używać, niech żałuje :)), zrób archiwum, podprogramy uruchamiane w user-startup i "bajerki" z użyciem RequestChoice.
AmigaDOS to bardzo poteżne narzedzie, a AmigaDOS+AREXX = ekstaza :)
Dziękuje Dopuser