[#9]
Re: "Commodore: The Final Years" - recenzja. Dlaczego Commodore upadło?
@ZbyniuR,
post #7
Gates by nie pozwolił na finansowanie darmozjadów którzy potrafią jedynie sprawiać wrażenie że są firmie potrzebni.
Ale czegoś tu nie rozumiem, kernel Amigi napisał jeden człowiek w naście godzin, a po paru latach nie mieli dość ludzi by kontynuować pracę nad następcą KS.3.0
Za dużo mieli szefów od czegoś tam, a nikt nie miał odwagi podjąć kluczowych decyzji na jakim CPU i jakim GPU powstanie następca, bądź też charyzmy by do niej przekonać innych. Było sporo ludzi dość ważnych by dostawać kasę, ale nie dość ważnych aby wywalić kogoś za lenistwo i głupotę. Czy po prostu odpowiedzialność była tak rozmyta że nikt nie wiedział kto ma to zrobić, albo wszyscy tylko dbali o to by się nie wydało że sami nic nie robią.
Cóż, było minęło. Dopóki było co piracić na C64 i A500 a PC nie były dość fajne to ludzie je kupowali. A gdy już więcej sensu miało kupienie PC, to skończył się prąd do pomp które wylewały wodę z tego dziurawego okrętu. The End. Pozostało oglądanie demek i gdybanie.